> Strachy na lachy ... hmmm ... jak już napisałem - głupiś ...
>
> "Stach, ty nie pchaj się gdzie nie szukają cię,
> Wyżej tyłka nie podskoczysz, to pamiętaj,
> Swoje rób i więcej nie pouczaj mnie,
> Matka w domu chce zobaczyć cię na święta!"
>
> W wolnym tłumaczeniu: art. 123 § 1 KC.
>
> W wolniejszym - jeśli koleś chce ci zjechać tyłka i ma już
> prawomocny nakaz - szykuj wiadra wazeliny - bo będzie bolało ! (
> generowanie setek zapytań przez komornika ... czyli kosztów
> egzekucyjnych to pikuś :) )
>
> --

Dzięki Gilu za społeczną edukację. Mówisz, że lepiej ściagnąć rodzinę
do Niemiec? Od 1 maja przyszłego roku ma być tam w pełni otwarty rynek
pracy dla Polaków. Chyba tak zrobię. Nie zapłacę złotówki na reżim. Z
tego kraju pełnego masonów, pedofilów i wrednych ludzi trzeba uciekać.
Złóż mi jeszcze życzenia urodzinowe
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/