eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawojak sie bronic przed falszywymi zeznaniami?Re: jak sie bronic przed falszywymi zeznaniami?
  • Data: 2005-05-13 01:05:28
    Temat: Re: jak sie bronic przed falszywymi zeznaniami?
    Od: "pifpaf" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik <w...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:d60jcq$ef$1@opal.futuro.pl...
    > witam i prosze o pomoc,
    >
    > sasiedzi wspolnie (2 osoby ) skladaja falszywe zeznania , ze halasuje.
    > niestety zlozyli juz 2 razy doniesienie.
    > poniewaz przewaznie bywam sam nie mam swiadkow (z poprzedniego donosu
    > zostalem skazany ale sie odwolalem). syn, ktory po poprzednim donosie
    > zlozyl
    > zeznanie, ze tosasiadka z gory halasuje a nie ja nie przekonal sadu....
    > Nie wiem co robic, oskarzenia sa falszywe, ja w trudnej sytuacji bo
    > sasiedzi
    > oczywiscie klamia a ich glownym celem jest eksisja (na co nie maja zadnych
    > instrumentow prawnych) albo takie utrudnienie mi zycia poprzez donosy
    > zebym
    > sam sie wyprowadzil (mieszkam w mieszkaniu juz 20 lat!).
    >
    > Dodam, ze zaczelo sie od zlozenia doniesienia na sasiada, ktory wybil mi
    > szybe i nie chcial za nia zaplacic.
    > Teraz sei mszcza!
    >
    > prosze o pomoc bo nerwowo juz nie wytrzymuje a nei satc mnie na prawnika
    > (zreszta co w takie prostej sytuacji moze pomoc prawnik?).
    >
    > WSZEYSTKIE rady mile widzaine. POMOZCIE.

    Widze, ze juz ktorys raz zamieszczasz tego psota wiec moze postaram sie
    pomoc :)

    Jak sam zauwazyles z prawnego pkt. widzenia niewiele da sie wskorac z tak
    przebieglymi sasiadami.

    Ale czy zastanawiales sie dlaczego tak jest, ze chca cie wykurzyc z
    mieszkania? Tak po prostu im sie znudzilo twoje sasiedztwo czy tez moze
    jestes dla nich dokuczliwy i znalezli w koncu na ciebie skuteczny sposob?
    Hmm ? Nie zrozum mnie zle. Nie oskarzam cie o nic tylko probuje cie sklonic
    do namyslu zebys dluzej nie walil glową w mur (straszny hałas ;-) !

    Wiem, ze sa ludzie, z ktorymi nie mozna sie dogadac, ale jesli postarasz sie
    dociec tego dlaczego chca cie wykurzyc to osiagniesz swoj cel - spokoj.

    Nie odgryzaj sie w sadzie tylko pogadaj z nimi. Nie raz, bo to pewnie nie
    wsytarczy, ale przez tydzien ,miesiec moze rok. Potrafisz ?

    Zacznij od tego sasiada, ktory wybil ci szybe. Good luck.




    pifpaf


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1