eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoile dla biegłego "od glazury" ?Re: ile dla biegłego "od glazury" ?
  • Data: 2005-03-20 03:28:11
    Temat: Re: ile dla biegłego "od glazury" ?
    Od: friend <i...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Otto Falkenstein wrote:
    > yeti napisał(a):
    >
    >> Marcin Debowski wrote:
    >>
    >>> In article <d1f6ui$hav$1@nemesis.news.tpi.pl>, Alex74 wrote:
    >>>
    >>>> Sąd wyznaczył zaliczkę na biegłego w wysokości 2500 zł (!).
    >>>> Biegły ma sprawdzić, czy kafelki kupione w sklepie były wadliwie
    >>>> wyprodukowane, czy źle położone.
    >>>> Czy nie wydaje wam się, że to trochę za wiele? Można się od tego
    >>>> jakoś odwołać?
    >>
    >>
    >> Jest to NIELEGALNE wyrokiem Kreuza ze Strasbourga (pozbawienie dostepu
    >> do wymiaru sprawiedliwosci.
    >
    >
    > Czytałeś dokładnie wyrok w sprawie Kreuz przeciwko Polsce?
    > Otóż on dotyczył bezpodstawnego oddalenia wniosku o zwolnienie od
    > kosztów sądowych.

    Nonsens. Od Kreuza jakas cipa w todze zazadala procentowego wpisu, co po
    kalkulacji wyszlo na astronomiczna kwote. Wtedy dopiero Kreuz zadal
    zwolnienia.

    > Nie jest nielegalne żądanie wysokich opłat tak długo
    > jak długo istnieja rzeczcywiste instrumenty pozwalające na uzyskanie
    > dostepu do sądu osobom, których na opłaty nie stać.

    Czyli kolko sie zamyka. Zbyt wysokie oplaty sa pozbawieniem dostepu do
    wymiaru sprawiedliwosci. Dotyczy to nie tylko wpisu, ale rowniez kazdej
    innej czynnosci.

    >
    > Po drugie wyrok w sprawie Kreuza dotyczył wpisu sądowego a nie zaliczki
    > na wynagrodzenie biegłego. To odrobinę inna sytuacja, bo oddalenie
    > wniosku dowodowego nie pozbawia dostępu do sądu, a jedynie możliwości
    > przeprowadzenia dowodu.


    i przegrania sprawy, czyli pozbawienia dostepu do wymiaru
    sprawiedliwosci. Jezeli chcesz mozesz burdele nazywac agencjami
    towarzyskimi. Nie zmienia to faktu streczycielstwa.


    >
    >>>> Znajomy za opinię biegłego lekarza zapłacił tylko 500 zł!
    >>>
    >>>
    >>> To może MZ tyle w skrajnym przypadku kosztować. Sprawdzenie jakości
    >>> materiału bywa dość skomplikowane.
    >>>
    >> Nonsens. Zalezy jaka sprawa. Dokladna jakosc moze okreslic kazdy
    >> glazurnik ze stazem jednego roku. Nie potrzeba bieglega sadowego.
    >> Przeciez w tej sprawie nie chodzi o specyfikacje techniczne NASA.
    >
    >
    > Możesz podać podstawy na jakich formuujesz tak kategoryczną opinię?
    > Sędzia ustalił zaliczką najprawdopodobniej w oparciu o to ile taka
    > opinia ostatecznie będzie kosztować. I co rozumiesz przez to, że "nie
    > potrzeba biegłego sądowego"?



    Wiem co to glazura. Nie wiemy co dokladnie jest przedmiotem sporu.
    Kafelki przykleja sie odpowiednim srodkiem i na tym konczy sie klopot
    techniczny klienta.
    Jezeli wali mlotkiem w kafelki to jego wina ze pekaja. Jezeli pekaja
    same z siebie w rok po zamontowaniu (a nie 90 lat), to wtedy ekspertyza
    bedzie kosztowala duzo wiecej. Jedynie w sprawach o ilosci idace w
    kontenery taka ekspertyza ma sens. Pan Wladzio z 10 letnim stazem moze
    rownie dobrze jak biegly ocenic czy kafelka miescila sie w przyjetych
    ogolnie wymogach technicznych na ogolnym rynku. Po co sadowi wiecej?

    W ostatecznosci mozna np przyniesc do sadu kafelki i zademonstrowac jak
    sa kruche.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1