O.k. mam taki dokument w którym gmina wyraża zgodę na wykreślenie zapisu.
Chodzi mi głównie o to, że wnioskodawca musi ponieść koszty sądowe. Z jednej
strony wychodzi że muszę je ponosić ja - jako wnioskodawca ustanowienia
hipoteki kaucyjnej (do dokonania takiego zapisu zobowiązywał mnie akt
notarialny). A zdrugiej strony zacząłem się zastanawiać, czy nie jest to
przerzucanie na mnie kosztów, które powinna ponosić gmina. Przecież ten
zapis zabezpiecza jakieś jej hipotetyczne dobra i dokonany został w jej, a
nie moim interesie?


--

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości
news:Pine.WNT.4.60.0410181342361.-427659@Athlon.port
ezjan.zabrze.pl...
> On Sun, 17 Oct 2004, lammed wrote:
> >+ W związku z wykupieniem na własność mieszkania od gminy ustanowiona
została
> >+ hipoteka kaucyjna jako zabezpieczenie ewentualnych należności gminy
(różnica
> >+ między ceną wolnorynkową a ceną zakupu z bonifikatą)gdyby zbycie lokalu
> >+ nastąpiło przed upływem lat trzech od dnia wykupienia.
> >+ Rok potem uchwała gminy
> >+ w sprawie ustanawiania w podobnych przypadkach
> ^^^^^^^^^^^^
> >+ hipoteki kaucyjnej została uchylona.
>
> Moment.
>
> >+ Kto powinien być wnioskodawcą wykreślenia z księgi wiecztstej tego
lokalu
>
> Ale przecież widzę że wyraźnie zapisałeś że jest uchwała (Rady jak
> rozumiem) że NOWE umowy nie będą "zabezpieczane". A nie że STARE zostają
> zwolnione.
> Uchwała brzmi inaczej czy jakimś holmesowskim sposobem doszedłeś że
> *już podpisana* umowa przestała zobowiązywać ??
> ....to ja chcę zeszłoroczny podatek dochodowy rozliczyć na innych
> zasadach, bo tegoroczne mi lepiej pasują ;) !!
>
>
> pozdrowienia, Gotfryd