eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawogroźby › Re: groźby
  • Data: 2004-05-19 16:03:35
    Temat: Re: groźby
    Od: "Tomasz Przepiórka" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Do waszego **** ? Trzebabyło przytoczyć ...

    "Dobrać się do waszego dupska w świetle prawa." Miałem na myśli, że będę
    szukał możliwości prawnych żeby ich posądzić, bo bardzo sprytnie obronili
    się przed tym żeby im oszustwo udowodnić.
    Problem w tym, że w tym zdaniu nie wyraziłem precyzyjnie co mam na myśli.
    Nie chciałem przecież nasyłać na nich kosmitów.
    Jak inaczej można by interpretować to zdanie?
    Przecież nie można kogoś bić w świetle prawa.

    >Miała prawo ... jeśli to co napisałeś nosi znamiona czynu >zabronionego
    >i z tresci jawnie wynika, ze bedziesz dazyl do spelnienia >owej grozby,
    >co wiecej jest to mozliwe

    No to mam problem.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1