eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRe: elektrownie atomowe be, ale skladowanie odpadow radioaktywnych cacy? /cytat/Re: elektrownie atomowe be, ale skladowanie odpadow radioaktywnych cacy? /cytat/
  • Data: 2013-03-24 22:16:07
    Temat: Re: elektrownie atomowe be, ale skladowanie odpadow radioaktywnych cacy? /cytat/
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "hiki wiosna wiosna mori" <h...@a...pl> napisał w
    wiadomości news:kinnnt$ufr$1@node2.news.atman.pl...

    >>> Bardziej pietnowalem to, ze "cos sie dzieje" - maga akcja policji, a
    >>> rzecnzik prasowy bedacy na dyzurze nie odbiera telefonow.
    >> Może po prostu był poza zasięgiem.
    > Ale w godzinach pracy powinien byc raczej w zasiegu. A n ie byl - ani w
    > telefonicznym ani w osobistym.

    Może nie był w godzinach pracy po prostu :-)
    >
    >> A może jest ich zbyt mało, by byli na dyżurze?
    > No ale przeciez byl na dyzurze wlasnie po to, zeby byl.

    Skad wiadomo, ze miał dyżur?
    >
    >>> Ogolnie dziennikarz wypalnial swoje obowiazki, chcial sie dowiedziec
    >>> co sie dzieje, zeby uspokoic "zatroskanych" obywateli ktorzy zwracali
    >>> sie do niego (do prasy/mediow) z pytaniem - pewnie zdajac sobie
    >>> sprawe, ze policja im nie powie...
    >>
    >> Bo by znowu kilku "zielonych" się do toró przykuwało. >
    >>> Dziennikarzowi tez nie powiedziano. Ale nie dlatego,z e operacja
    >>> tajna, tylko dlatego, ze bioracy wynagrodzenie za dyzur rzecznik
    >>> prasowy byl "niewiadomo gdzie".
    >> Albo z tego powodu, że mu nie chciał powiedzieć.
    > A to rzecznik tak moze?

    Czasem nawet musi :-)
    >
    > A nie powinien
    >
    > "Szanowni PAnstwo, nie moge zdradzac szczegolow, gdyz.... natomiast nie
    > ma powodow do obaw.... to zaplanowana akcja.... mamy reke na pulsie....
    >
    > prase i media prosimy o przekazanie tego uspokajajacego komunikatu
    > spoleczenstwu..."
    >
    > W koncu od tego jest rzecznik, zeby powiedzial co moze a nie "Zniknal"
    >
    >> Niekoniecznie. W większości komend jest jeden, góra dwóch oficeró
    >> prasowych (zwanych rzecznikami). Jak łatwo policzyć, jak nawet są
    >> obydwaj w pracy, to brakuje ich ze trzech, by mogli pełnić całodobowo
    >> dyżury. No a jak któryś z nich był na urlopie czy chorobowych, to w
    >> ogóle nie ma o czym mówić. W praktyce zresztą dziennikarze w takich
    >> przypadkach, to dzwonią do kogoś innego, a nie rzeczników, bo rzecznik
    >
    > PRzeciez dziennikarz dzwonil. To tu to tam.

    No włąśnie jakby był dobrym dziennikarzem, to by wiedział, czemu się nie
    mógł dodzwonić. Normalnie dziennikarze się dodzwaniają zawsze, bo wiedzą
    gdzie. I dla ułatwienia, to nie do rzecznika, boen jest 8 godzin w dni
    powszednie. t
    >
    >> pracuje w godzinach urzędowania. Ten dziennikarz jakiś dziwny, że o tym
    >> nie wiedział. Celowo nie podam do kogo, bo zainteresowani wiedzą, a nie
    >> chciałbym, by niezainteresowani się dowiedzieli :-)
    >
    > taaak jak na przykladzie "dodzwoniles sie, ale sorry jest po 16-tej wiec
    > dzown na znany ci numer komorkowy...." ;)

    Nie na zaden "znany ci". To zmyłka dla bejdokjów, co udają dziennikarzy :-)
    >
    >>> W koncu od tego jest rzecznikiem, aby byl dostepny dla mediow -
    >>> zwlaszcza ZWLASZCZA na swoim duzyrze, kiedy ma wydzielony czas wlasnie
    >>> po to, aby byc dostepnym dla mediow.
    >>>
    >> No właśnie z tym dyżurem to bzdura. Dziennikarz nie wiedział, gdzie
    >> zadzwonić. Oczywiście czasem rzecznicy mają telefon ze sobą i po
    >> godzinach urzędowania,
    >
    > Rany. Rzecznik mial dyzur bycia rzecznikiem!!!!!!!!!!
    > To nie bylo "po godzinach".

    Skąd wiesz, w jakich godzinach pracował?
    >
    >> ale z reguły odbiera się tylko wpisane w książkę
    >> numery znanych dziennikarzy. Inaczej
    >>>
    >>> drugi temat, to to co w temacie, co wzialem z komentarza pod artykulem
    >>> - taka troche hipokryzja - elektrownie be, odpady cacy.
    >> Bo na tym jest olbrzymia kasa po prostu.
    >
    > A na wlasnym pradzie nie ma?

    Musisz napisać jaśniej, co miałeś na myśli

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1