eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawodezubekizacja › Re: dezubekizacja
  • Data: 2022-09-25 13:38:47
    Temat: Re: dezubekizacja
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 25.09.2022 o 13:08, Robert Tomasik pisze:

    >> 1 - masz plecak i rower podpadasz pod ustawę o przewoźnikach,
    >
    > Tylko zapominasz już, ze to było po tym, jak ktoś wpadł na pomysł, ze
    > zawartość plecaka może nie być rowerzysty i on ją tylko przewozi.

    Wszystko jedno po czym (rzeczywiście nie pamiętam żeby ktoś sugerował,
    że to nie jego zawartość, ale to akurat w tym kontekście zupełnie bez
    znaczenia). Tak czy inaczej pomysł, że posiadanie posiadanie plecaka i
    roweru czyni cię przewożnikiem w myśl prawa przewozowego jest tak
    idiotyczna, że chyba tylko ty mogłeś na taki pomysł wpaść i go bronić.

    >> 2 - rozporządzenie nakazuje podanie powodu podjęcia czynności ale nie
    >> mówi że ma być on prawdziwy,
    >
    > Bo nie musi. Takich powodów może być 10, a wystarczy, ze policjant
    > wskaże jeden z nich.

    Pisałeś o tym że powód nie musi być prawdziwy, bo prawo tego nie precyzuje;)

    >> 3 - policnant nie ma obowiązku noszenia imiennika (nie chodzi o
    >> oddziały zwarte) bo stanowi on tylko część umundurowania (jak na
    >> przykład kutrka) a nie musisz nosić kurtki
    >
    > Bo obowiązek wprowadzono kilka lat temu.

    Bez znaczenia - rozmawialiśmy o określonym momencie gdzie było określone
    prawo. W tamtm momencie na bluzie i innych "okryciach wierzchnich" był
    wyszczególniony imiennik jako element identyfikacji, Ty twierdziłeś, że
    jest "dobrowolny" bo przecież kurtka też jest wymienona jako część
    umundurowania, a nie musisz jej nosić cały czas. Więc analogicznie
    możesz sobie nie nosić identyfikacji do munduru.

    > Dawniej było to prawo i wiele
    > osób nosiło, ale nie było obowiązku. Nie chce mi się szukać, kiedy
    > obowiązkowy imiennik wprowadziły przepisy służbowe. Jeśli masz ochotę,
    > to sobie po porównuj rozporządzenie w sprawie umundurowania. Stawiam, ze
    > jakieś góra 5 lat temu.

    Ale ty to właśnie twierdziłeś w ciągu ostatnich 5 lat;)

    >> To były pierwsze trzy z brzegu - zaiste jesteś prawnym geniuszem;)
    >
    > Drogi kolego. To, ze Ty czegoś nie ogarniasz, a mnie po pewnym czasie
    > nie chce się Twoich głupot prostować, to nie znaczy, że masz rację.

    Już lepiej nie prostuj. Jak zaczynasz prostować to tak jakbyś się za
    włosy z bagna wyciągał. Prawdę mówiąc nie pamiętam, żebyś się powołał na
    jakiś konkretny przepis i się nie okazało że się mylisz:P

    > Rozumiem, ze te powielane wpisy są obliczone na to, ze za którymś razem
    > odpuszczę i "błyśniesz" elokwencją.

    Te trzy przykłady to były obliczone na to, żeby ci uświadomić, że masz
    słaby mandat do wypowiadania się na temat znajomości prawa przez innych,
    bo sam jesteś sasinem prawa. Jak się na jakiś przepis powołujesz to
    znaczy to że absolutnie i pod żadnym pozorem nie należy go tak
    interpretować. I jest tak w twoim wykonaniu zawsze i nie pamiętam
    żadnego wyjątku;)

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1