eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo[cross]kolizja - zbite lusterko › Re: [cross]kolizja - zbite lusterko
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!.POSTED!not-for-mail
    From: "Maciek \"Babcia\" Dobosz" <b...@j...org.pl>
    Newsgroups: pl.misc.samochody,pl.soc.prawo
    Subject: Re: [cross]kolizja - zbite lusterko
    Date: Mon, 23 Mar 2015 10:28:41 +0100
    Organization: ICM, Uniwersytet Warszawski
    Lines: 27
    Message-ID: <20150323102841.574ce290@babcia-workstation>
    References: <mekao3$mj7$1@node2.news.atman.pl>
    <vj3rxhysy3og$.1ukgcqglkpjio.dlg@40tude.net>
    NNTP-Posting-Host: router-outside.jewish.org.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.icm.edu.pl 1427102953 7655 217.153.152.74 (23 Mar 2015 09:29:13 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...icm.edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 23 Mar 2015 09:29:13 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: Claws Mail 3.9.3 (GTK+ 2.24.23; x86_64-pc-linux-gnu)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2558172 pl.soc.prawo:746502
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia 2015-03-21, o godz. 19:01:27
    Jacek Maciejewski <j...@g...pl> napisał(a):

    > > 1. Czy fizycznie jest możliwe aby uszkodzenia były tylko w jednym
    > > pojeździe ?
    > IMO nie.

    Zależy. Parę lat temu w zaparkowaną wzdłuż ulicy Toyotę Corollę żony
    stuknął lusterkiem w lusterko jakiś kurier w czymś typu Partner czy
    Caddy. Om miał prawe urwane a na tym z Toyoty nie było żadnego śladu
    poza tym że przekręciło się na skutek uderzenia. Koleś próbował wmówić
    żonie że parkował nieprawidłowo i to jej wina ale stała na oznaczonym
    miejscu parkingowym. Kolo się poburzył ale na propozycję wezwania
    policji i spisania przy nich oświadczenia zmył się.

    Poza tym przy uderzeniu lusterka o lusterku jest zwykle spory huk i
    ciężko go przeoczyć.

    IMHO drugi kierowca próbuje znaleźć jelenia na naprawę już zepsutego
    auta. Ja tam bym się nie szczypał tylko zgłosił na policję próbę
    wymuszenia ubezpieczenia za kolizję której nie było. Praktycznie
    pewnie niewiele pomoże ale choć skonfrontują wersje Twoje,
    drugiego kierowcy i świadków. A to może wystraszyć naciągacza jak
    zobaczy że nie trafił na naiwnego gotowego wykładać kasę za jego
    naprawę.

    Zdrówko

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1