odpowiedź kilka postów wyżej
Mała rada:
następnym razem nie daj sobie zabrać legitymacji
rewizor nie ma do tego uprawnień.
w razie konieczności wyślij go po SOK a sam wyrzuć legitkę przez okno nie ma
dowodu nie ma sprawy.

Użytkownik "maciej" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bcjrv1$nbl$1@atlantis.news.tpi.pl...
> za podbicie "sfałszowanie" pieczatki na legitymacji studenckiej???
>
> ehh zrobilem sobie na juwenalia legitymymacje :) przedluzylem jej okres
> waznosci o 1 semestr, wszystko fajnie i w porazdku ale ostatnoi cos mnie
> podkusilo,
> zachowalem sie jak idiota i posluzylem ta legitymacja w pociagu, rewizor
> spisal dane osobowe, nalozyl kare za przejazd bez biletu i powiedzial ze
> wysle ja do wystawcy.
> Czy PKP pozywa w takich sprawach do sadu?? Jak sie moze zachowac
uczelnia??
> Czy zrobic kontratak i isc szybko na uczlenie lagodzic sprawe???
> Czy mozliwa jest ugoda z PKP?? siakies prace spoleczne??
>
>
> Pozdrawiam
> Maciej
>
>
>



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/