Dnia Sun, 20 Jun 2004 14:58:38 +0200, Szymon Pisarek <p...@w...pl>
napisał:

> Może prawnie tego zbytnio nie poprę ale z historii, którą miałęm dawno
> temu
> w liceum wynika fakt, iż wszyscy są równi wobez prawa.
> A jak rozumieć taki brak logiki i konsekwencji wobec tej fundamentalnej
> zasady prawa.
> Prowadzić rower może każdy, który ma ukończone 18 lat (wiadomo na
> trzeźwo)
> Ale w inny sposób prawo kara tego, który je złamie jadąc po pijanemu tym
> rowerem, a nie ma prawa jazdy, a tego który ma prawo jazdy i nim jedzie.
> Pierwszemu dadzą grzywne i koniec bo nie ma prawa jazdy. A drugiemu dadzą
> grzywnę i odbierają prawo jazdy bo je ma. Jak dla mnie, ale zaznaczam
> tylko
> z logicznego punktu widzenia bo przepisami nie umiem tego poprzeć łamane
> jest fundamentalna zasada równości KAŻDEGO wobec prawa.

Mylisz się. Sąd nie orzeka odebrania prawa jazdy tylko zakaz prowadzenia
pojazdów. Jeżeli ktoś ma prawo jazdy to się mu je zabiera. Jeżeli nie ma
to oznacza to, że nie może go w okresie obowiazania zakazu uzyskać. Jest
równość?

--
Falkenstein
Oderint dum Metuant