eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoadministrator forum dyskusyjnego reakcja na post › Re: administrator forum dyskusyjnego reakcja na post
  • Data: 2019-04-30 22:54:37
    Temat: Re: administrator forum dyskusyjnego reakcja na post
    Od: Animka <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2019-04-30 o 21:20, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 30.04.2019 o 18:20, Shrek pisze:
    >
    >>>> To akurat bez znaczenia.
    >>> Etyka lekarska i adwokacka zabrania pomagac nieplacacym :-)
    >> Natomiast prawo mówi co innego.
    >
    > W wypadku lekarza, podpada on pod przepis ogólny. Ma udzielić pomocy
    > osobie w zagrożeniu, ale leczyć już tej osoby nie ma obowiązku.
    >>
    >>> Tylko ... kiedys pacjent we wroclawskim szpitalu wojskowym zmarl
    >>> gdzies przed budynkiem ... no ale to jeszcze sie nie zglosil, ani nie
    >>> zarejestrowal, to sie nie liczy.
    >>> A teraz to i przypadki zejscia w poczekalni SOR sie zdarzaja ...
    >> Zdarzają się - i zwykle jest przedmotem postępowania. Tyle że jak już
    >> wpomniałeś o etyce lekarskiej to zabrania ona krytykować innego lekarza,
    >> więc potem powołuje się biegłego i wynika z tego że pacjent zmarł i nie
    >> ma w tym niczyjej winy - chory był to umarł - podobna skala patologi jak
    >> z kulsonami - a może i większa.
    >
    > Patologią jest wypisywanie bzdur bez znajomości rzeczy. Ludzie umierają
    > w różnych miejscach, a SOR nie jest jakimś szczególnym. Na ten SOR
    > przychodzi masa ludzi. Niektórzy z pierdołami, a niektórzy z poważnymi
    > rzeczami. W tłumie łatwo o błąd. Nie powinien się zdarzyć, ale jednak.

    Jak bylam jakiś czas temu w szpitalu na SOR-rze z bólem kręgosłupa i
    długo czekałam to obsługiwali najpierw tych, których przywiozło
    pogotowie (najczęściej byli to pijani i brudni ludzie). Tam nikt z
    lekarzy się nie spieszy. Nazwali to dziennym pobytem (na poczekalni).
    Trzeba czekać minimum 7 godzin. Najbardziej żal mi było chorych
    staruszków męczących się godzinami na leżankach na kółkach albo
    posadzonych na wózki inwalidzkie. Czekali tak biedni i męczyli sie przez
    wiele godzin. Jedna pani trzęsla sie z zimna to latałam po pokojach i
    szukałam dla niej koca, żeby ją otulić. Narobiłam przy tym trochę
    rabanu, więc trochę szybciej ją wwieżli do pokoju lekarskiego.


    --
    animka

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1