eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoa w Sejmie sie dzieje › Re: a w Sejmie sie dzieje
  • Data: 2023-12-17 11:08:00
    Temat: Re: a w Sejmie sie dzieje
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 17.12.2023 o 09:01, Shrek pisze:
    > Dokładnie - ja mam choinkę (choć głównie dla młodego) mimo że jestem
    > ateistą. Choinka to mniej wiecej taki sam symbol religijny co schabowy i
    > rosół w niedzielę;)

    Zacznijmy od tego, że choinka z wyznaniem związek ma dość luźny, by nie
    powiedzieć, że żaden. Po prostu zwyczaj świąteczny i tyle. Przecież
    jodełek nie było w Palestynie, a tym bardziej nikt ich nie ozdabiał.
    Zwyczaj ubierania choinek na święta Bożego Narodzenia w Polsce wywodzi
    się z Niemiec. Pierwsze wzmianki o nim pochodzą z XVI wieku, a jego
    popularyzacja przypada na XVII wiek. W tym czasie choinki były ozdabiane
    świecami, owocami, orzechami i wstążkami.

    Do Polski zwyczaj ubierania choinek trafił w czasie zaborów,
    przyniesiony przez stacjonujących w zaborze pruskim żołnierzy. Na
    początku był on popularny jedynie wśród arystokracji i bogatych
    mieszkańców miast, ale z czasem rozpowszechnił się wśród wszystkich
    warstw społecznych. W XIX wieku choinki stały się symbolem świąt Bożego
    Narodzenia w Polsce. Zaczął się również rozwijać zwyczaj ich
    dekorowania. Do choinek zaczęto dodawać bombki, kolorowe ozdoby, a nawet
    figurki. Obecnie zwyczaj ubierania choinek na święta jest w Polsce
    powszechny. Choinka jest symbolem Bożego Narodzenia i radości. Jest
    ozdobą domów, mieszkań i kościołów. Ale to nie jest symbol religijny.

    Podobnym symbole są świeczniki. Tyle, że starszym. Żydowski zwyczaj
    zapalania świeczników Chanuki wywodzi się z biblijnej historii o
    odzyskaniu Świątyni Jerozolimskiej przez Żydów w 165 roku p.n.e. po 183
    latach okupacji przez Seleucydów. W czasie okupacji Seleucydzi zakazali
    praktykowania judaizmu i narzucili kult Zeusa. Jednak w 165 roku p.n.e.
    grupa Żydów, zwana Hasmoneami, zdołała pokonać Seleucydów i odzyskać
    Świątynię. Według Talmudu, gdy Hasmoneowie weszli do Świątyni, znaleźli
    w niej tylko jeden dzban oliwy, który wystarczył na jeden dzień. Jednak
    cudownie ogień w menorze palił się przez osiem dni, aż do czasu, gdy
    przywieziono nową oliwę.

    W celu upamiętnienia tego cudu, Żydzi zapalają świece Chanuki przez
    osiem dni. Pierwszego wieczoru zapala się jedną świecę, drugiego
    wieczoru dwie świece i tak dalej, aż do ostatniego dnia, w którym zapala
    się wszystkie osiem świec. Chanukija, czyli świecznik na osiem świec,
    jest umieszczana w oknie domu, aby jej światło było widoczne dla innych.
    Zapalenie świec Chanuki jest okazją do rodzinnych spotkań i modlitw.

    Oprócz zapalania świec, Chanuka jest również okazją do zabawy i
    świętowania. W wielu społecznościach żydowskich organizowane są festyny,
    zawody sportowe i inne wydarzenia. Zwyczaj zapalania świeczników Chanuki
    jest jednym z najważniejszych żydowskich zwyczajów. Jest on symbolem
    zwycięstwa dobra nad złem, wolności nad niewolą i nadziei nad ciemnością.

    Generalnie różne religie mają podobne zwyczaje. Buddyści do medytacji
    zapalają świece. W wypadku Muzułmanów nie kojarzę tego typu symbolu. Ale
    już starożytny Rzym, Grecja składano po prostu publicznie ofiary. Zdaje
    się, ze Słowianie też mieli podobny zwyczaj, choć nie jestem historykiem
    i nie potrafię zweryfikować na ile takie informacje w informacje są
    prawdziwe.

    Tak, czy inaczej uważam, że z tym świecznikiem po prostu zwyczaj, jak
    zwyczaj. Pewnie i choinkę postawią w Sejmie, to pozwolili na zapalenie
    świeczników. Ani to symbol religijny, ani nabożeństwo, w którego
    przeprowadzeniu przeszkadzanie byłoby przestępstwem - moim zdaniem.
    Poseł Braun dopuścił się przede wszystkim zakłócenia spokoju. Przy
    okazji biegając z tą gaśnicą uszkodził inną posłankę i to zdecydowanie
    większy problem. Jest w sieci dostępny filmik i on użył gaśnicy do
    rozpędzenie ludzi, którzy zagradzali mu drogę.

    Po za tym uważam, że jego zachowanie powinno się napiętnować przede
    wszystkim z tego powodu, by podobne ekscesy się nie powtarzały w
    przyszłości i tyle. Poseł, to w pewnym sensie przedstawiciel Polaków.
    Jak facet reaguje w taki irracjonalny sposób na zapalenie światełka, to
    co zrobi przy poważniejszych problemach?
    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1