eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZwolnienie L4 czy mogłem pracować? › Re: Zwolnienie L4 czy mogłem pracować?
  • Data: 2010-12-23 09:49:26
    Temat: Re: Zwolnienie L4 czy mogłem pracować?
    Od: Maddy <m...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 23-12-2010 10:13, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    > W dniu 23.12.2010 10:07, Maddy pisze:
    >> W dniu 23-12-2010 09:47, witek pisze:
    >>> tak, pod warunkiem, ze sie nie urywasz z pracy, a potem pdopisujesz
    >>> papierek, że w pracy byłaś.
    >> Pracodawca o tym wie i nie ma pretensji. Kto może mieć?
    >
    > Różne mogą być sytuacje. Jest to poświadczenie nieprawdy.

    Przecież była rano w pracy, wtedy się podpisał. Jakie poświadczenie
    nieprawdy?? Na zwyczajowej liscie obecności (druczek do kupienia w
    papierniczym, wszystkie wyglądają tak samo) nie ma miejsca na rejstrację
    wcześniejszych wyjśc itp. zdarzeń w ciągu dnia.

    A jak maja np. rejestrację elektroniczną to wiadomo kto kiedy wyszedł i
    kiedy wrócił.

    > Powiedzmy, że nauczyciel podpisuje się w dzienniku, a następnie zostawia
    > dzieci bez opieki?

    Za zgodą dyrektora? No to nauczyciel jest czysty.
    Ale fajna szkoła...

    > Albo gość w tym czasie włamał się do sąsiada, a jak
    > przychodzi policja, to pracodawca pokazuje listę, że był w pracy....

    Bareja wiecznie żywy.
    A jakby tam był dom starców. I jakby tam przechodziła wasza matka...

    >>> Z drugiej strony jak juz pracodawca o zwolnieniu wie, to nie ma prawa
    >>> dopuścić cię do pracy.
    >> Ale masz jakieś wsparcie?
    >
    > No jeżeli ktoś jest niezdolny do pracy, to dopuszczenie go może być
    > negatywne.

    Akurat w tym wypadku nikt nikogo nie dopuścił, pracodawca nie potrącił
    pracownikowi wynagrodzenia za nieusprawiedliwioną nieobecność przez
    CZĘŚĆ dnia. I tyle.
    >
    >> Zwolnienie na jeden dzień można dostać na paproch w oku, atak korzonków
    >> albo biegunkę.
    >
    > No właśnie. A jeśli biegunka to wynik choroby, którą można kogoś
    > zarazić? Już miewałem ocenione na wirusowe choroby powodujące biegunkę.
    > A jeśli ktoś z atakiem korzonków obsługuje maszynę i spowoduje wypadek.

    A jak ma to wszystko na raz, nie zwolni się i NIE pójdzie do lekarza?
    Pracodawca powinien właściwie wymagać aktualnych badań codziennie przed
    dopuszczeniem pracowników do pracy.
    Ktoś może przyjść z grypą a ktoś nawet z gruźlicą! Aktualne
    prześwietlenie płuc należy mieć zawsze przy sobie!

    Pracownik to jest dorosły człowiek i zasadniczo sam decyduje, czy czuje
    się dość dobrze, żeby przystąpić do pracy. Jakąś odpowiedzialność musi
    za siebie wziąć.

    Niedawno się oburzałeś na obowiązkowe okresowe badania lekarskie.

    >>> Gdyby coś sie stało,to beknie zdrowo.
    >> A dokładnie? Za co beknie?
    >
    > Bez szczegółów ogólnie ciężko zapewne ocenić, ale ja widzę (przynajmniej
    > życiowo) przeciwskazania w niektórych przypadkach.

    Beka to się z konkretnego przepisu, nie z "życiowości".
    To jeszcze prawo rzymskie - nie ma kary bez przepisu prawa.
    Więc pytam - za co beknie?

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1