eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZwolnienie L4 czy mogłem pracować? › Re: Zwolnienie L4 czy mogłem pracować?
  • Data: 2010-12-27 08:14:10
    Temat: Re: Zwolnienie L4 czy mogłem pracować?
    Od: Maddy <m...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 24-12-2010 21:59, pawelj pisze:
    >>
    >> Ale masz jakieś wsparcie?
    >
    > No własnie. Fajnie by było jakbyś się wsparła jakimś stosownym
    > przepisem,

    Przepisem na co? Na nieistnienie obowiązku? Na nieistnienie kary?
    Ok, ale najpierw podaj przepis który pozwala Ci wychodzić bez czapki jak
    jest -10 na dworze.

    > bo jak dla mnie to bzdury piszesz.
    > Skoro kopia zwolnienia idzie do ZUS do znaczy, że mają informację o tym,
    > że ktoś jest czasowo niezdolny do pracy.

    No ma, i co z tego wynika? Nic.
    To nie ma żadnych dalszych konsekwencji, o ile chory od ZUS niczego nie
    żąda.

    > Skoro jest niezdolny to jakim prawem został dopuszczony przez
    > pracodawcę?

    Uznał, że jest zdolny, nie przekazał pracodawcy zwolnienia, tylko je
    zniszczył. Pracodawca zgodził się uznać ten dzień za przepracowany (miał
    dzień dobroci albo po prostu taki z niego miły facet).
    Poproszę przepis na karalność tych czynów.

    > Wychodzi na to, że lekarz i jego orzeczenie jest w tym
    > momencie nieistotne

    Ma moc "autorytetu" ale za samo niestosowanie się do wskazać lekarza
    nikogo ukarać nie można.

    > bo pracownik wraz z pracodawcą znają lepiej stan
    > zdrowia i skutki powikłań po ewentualnej chorobie. Tak to trzeba rozumieć ?

    Skutki powikłań ponosi chory i on decyduje, czy chce się leczyć,
    stosować do wskazań lekarza, brać leki, wykonywać zabiegi czy nie,
    i bez sądowego ubezwłasnowolnienia nie można go do niczego zmusić.

    Ja nie wiem w jakim ty kraju żyjesz, ale tutaj leczy się bez zgody
    samego pacjenta tylko osoby ubezwłasnowolnione i takie, które zgody
    wyrazić nie są w stanie (np. nieprzytomne).

    Na całe szczęście w naszym kraju obywatel może np. chodzić od pracy z
    atakiem rwy kulszowej, siedzieć 8 godzin przy biurku zaostrzając stan
    zapalny z każdą minutą i przedłużając leczenie z tygodnia do 3 miesięcy,
    i nikt go za to ukarać nie może.
    Takie bezhołowie straszne panuje!


    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1