eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZupełna nieprzydatność wolnych zasobów? › Re: Zupełna nieprzydatność wolnych zasobów?
  • Data: 2007-10-24 15:12:33
    Temat: Re: Zupełna nieprzydatność wolnych zasobów?
    Od: Maciek <f...@e...one.nospam.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Tristan wrote:

    > No nie, twórca udowadnia, że biorca ma jego dzieło. A biorca ma udowodnić,
    > że je ma zgodnie z prawem. Typowa rzecz, prawda? Jak kupisz od kogoś auto
    > i ten ktoś przyjdzie z policją, że je ukradłeś i udowodni, że to jego auto
    > (np. ma świadków), to Ty masz przedstawić umowę kupna-sprzedaży prawda?
    Nie. Jeśli już to auto legalnie przerejestrowałem i opłaciłem, to nawet jak
    umowy nie będe miał, bo zaginęła w czasie przeprowadzki, to mi go nie
    zabiorą, bo ktoś "powiedział".

    >>> Tylko to żaden dowód...
    >> Zdziwisz się, ale miałem taki przypadek. Papierowy wydruk kawałka logu
    >> wystarczył, żeby już na etapie wnioskowania, sąd odrzucił wniosek osoby
    >> skarżącej.
    >
    > Hm... Przecie to se możesz sam spreparować. Ile minut zajmie mi wgranie
    > ulubionej płyty X do katalogu, nazwanie wg standardów Jamendo i dodanie
    > pliku TXT z licencją?
    No bez przesady, jeśli sobie w ten sposób spreparuję najnowszy Rap-Crap
    Coca-Cola-Hit, to każdy głupi będzie wiedział, że to kit. Ale w końcu pliki
    na dysku można ładnie całkiem identyfikować. Nie wmówisz nikomu, że plik
    ściągnąłeś trzy lata temu, skoro faktycznie masz je od roku.

    >> Sądzę zatem, że o ile nawet jakieś wątpliwości istnieją, to znacznie je
    >> wyolbrzymiłeś :)
    >
    > Od tego jestem :D
    Mizantrop :P

    --
    Maciek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1