eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZniesławienie i psucie dobrego imienia na newsach? › Re: Zniesławienie i psucie dobrego imienia na newsach?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
    pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "KRZEM" <m...@s...pl000>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Zniesławienie i psucie dobrego imienia na newsach?
    Date: Mon, 28 Jan 2002 14:43:46 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 24
    Message-ID: <a33kie$oce$1@news.tpi.pl>
    References: <M...@n...task.gda.pl> <a33bqt$c76$1@news.tpi.pl>
    <M...@n...task.gda.pl>
    NNTP-Posting-Host: 212.244.59.159
    X-Trace: news.tpi.pl 1012225422 24974 212.244.59.159 (28 Jan 2002 13:43:42 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 28 Jan 2002 13:43:42 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Priority: 3
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:82188
    [ ukryj nagłówki ]

    > Jakiego kalibru w takim razie musiałaby być obelga, by być zniesławieniem?

    Zniewaga a zniesłąwienie to dwie różne rzeczy: zniesławienie to mniej więcej
    przypisanie komuś jakiś negatywnych cech, których w rzeczywistości nie
    posiada lub nagannego postępowania (np. że ktoś jest łapówkarz albo kłamca)
    Zniewaga natomiast jest użyciem wobec kogoś jakiegoś obraźliwego określenia.

    > Dobra, skoro KK odpada, z prokuratorem razem, to okej.
    > Ale co jeżeli gość jest kasiaty i na KC się rzuci z pozwem, a mnie nie
    stać
    > nawet złotówki na adwokata? Dostanę takowego z urzędu, no dobrze, ale
    jakie
    > jest prawdopodobieństwo że jakimś cudem mu się uda takie coś wygrać?

    Nie martw sie na zapas - sąd najprawdopodobniej pozew by oddalił a jeśli już
    to nakazałby Ci przeproszenie pokrzywdzonego. Nie sądzę by sąd orzekl
    zadośćuczynienia pieniężnego. Inna sprawa to koszta - ponosi je strona
    przegrywająca proces - dlatego najlepiej przeprosić, wtedy problem z głowy a
    sąd widząc dobrą wolę sąd nie zasądziłby zadośćuczynienia pieniężnego i
    problem kosztów procesu z głowy.

    Marcin.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1