eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZgłaszanie uwag do realizacji umowy › Re: Zgłaszanie uwag do realizacji umowy
  • Data: 2012-02-08 11:05:42
    Temat: Re: Zgłaszanie uwag do realizacji umowy
    Od: Maciek <m...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-02-08 11:51, Liwiusz pisze:
    >> zupełnie idiotycznych, w rodzaju: to dekory umieścił Pan w tych
    >> miejscach?? źle! proszę to wszystko skuć, kupić mi nowy materiał i
    > A co na ten temat mówiła umowa?
    Podejrzewam, że nic. Rozmowa był dość luźna i w papiery sobie nie
    zaglądaliśmy :-) Nie wiem co można umieścić w takiej umowie, ale pewnie
    nie wiele więcej niż: "Remont łazienki za kwotę xxxx PLN" :-)

    >> Czy to tak właśnie działa, tzn. przed takim nieuczciwym klientem można
    >> się zabezpieczać tylko bardzo szczegółową umową, czy może jednak klient
    >> powinien zgłaszać swoje uwagi (oczywiście jeśli je ma) w trakcie prac
    >> (jeśli je w jakiś sposób nadzoruje) - jest to może ujęte jakimiś przepisami?
    > Zasadniczo zawsze dobrze jest dokładnie określić co ma być zrobione.
    Ba. Co to znaczy dokładnie? :-)

    > Można też wprowadzić częściowe (np. codzienne) protokoły odbioru robót,
    > w których opisuje się postęp prac i ich zgodność z umową.
    Dobry pomysł. Może nie codzienne, ale po jakichś ważniejszych etapach
    inwestor mógłby wyrazić swoją akceptację dla postępu prac :-)

    > Dobrze jest również przyjąć zapłatę przed przystąpieniem do wykonania
    > roboty, choćby była to zapłata wekslem.
    :-) Dobrze by było. W swojej branży też chciałbym takich klientów
    spotykać :-D

    A jeszcze pytanie dodatkowe: czy klient może nagle wyskoczyć z czymś w
    rodzaju: nie zrobił mi pan łazienki na czas! musiałem się myć w hotelu
    Hilton, nic nie zapłacę, a tu ma pan jeszcze rachunek za hotel! :-)
    Innymi słowy, czy może swoje hipotetyczne roszczenia odnośnie
    odszkodowania zaspokoić częściowo z kwoty którą miał zapłacić, czy
    powinien zapłacić, a potem dochodzić odszkodowania? Zakładam, że w
    umowie nie zawarto kwestii odszkodowań.

    --
    Pozdrawiam
    Maciek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1