eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZapłata za sąsiadkę z mojego rachunku › Re: Zapłata za sąsiadkę z mojego rachunku
  • Data: 2011-08-16 11:10:49
    Temat: Re: Zapłata za sąsiadkę z mojego rachunku
    Od: mvoicem <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    (16.08.2011 12:52), Tomasz Kaczanowski wrote:
    > Liwiusz pisze:
    >> W dniu 2011-08-16 12:18, Kamil pisze:
    >>> Dnia Tue, 16 Aug 2011 11:48:47 +0200, Liwiusz napisał(a):
    >>>
    >>>
    >>>>>> ... a uczciwy system, to 3 podatki:
    >>>>>> - katastralny, płacony od deklarowanej wartości nieruchomości
    >>> ^^^^^^^^^^^^^^^
    >>>>> OK :)
    >>>>>
    >>>>>> (z klauzulą w konstytucji, że każdy może wtedy przyjść, położyć na
    >>>>>> stół
    >>>>>> 150% tej deklarowanej wartości i powiedzieć "wyp...aj!")
    >>>>>
    >>>>> Powiedz że żartujesz???
    >>>>> Przecież np. dr Johan, czy inny Krazue - kupi 3/4 miasta, a
    >>>>> gwarantować ma
    >>>>> mu to konstytucja??
    >>>>> Coś ci to źle wyszło ;))))
    >>>>> Dobrze że nie kandydujesz (mam nadzieję przynajmniej).
    >>>>
    >>>> Dlaczego Johan lub Krauze miałby się rzucać na hurtowy zakup
    >>>> nieruchomości o cenach o połowę wyższych od rynkowych?
    >>>
    >>> Ale właśnie zerknij co podkreślone, napisane przez bzdreg :)
    >>> Co chciał osiągnąć (napisać), to ja się domyślam, ale napisał co
    >>> napisał -
    >>> i do tego się przywaliłem ;)
    >>
    >> Poprawnie napisał. W tym systemie chodzi właśnie o to, aby każdy sam
    >> oceniał, ile jest warta jego nieruchomość i od tej kwoty płacił
    >> podatek. Zauważ, że wprowadzenie możliwości wykupu za 150% zastąpi
    >> zupełnie konieczność kontroli poprawności deklarowanych wartości,
    >> przez co cały system poboru podatku katastralnego będzie mógł się
    >> składać z 1 osoby i komputera.
    >
    > Z drugiej strony - jeśli chce spokojnie mieszkać, to musiałbym chyba
    > wycenić dużo więcej niż 100% wartości. Zasada jest głupia jak dla mnie -
    > bo to oznacza, że ciągle muszę wystawiać moją nieruchomość na sprzedaż
    > po zawyżonej cenie po prostu.

    Ale jakby współczynnik był 300% dla państwa (tj. państwo może wykupić za
    300% deklarowanej kwoty) i 600% dla innych, to by to już nie było takie
    głupie.

    p. m.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1