eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem › Re: Zakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem [Rybnik - 100+ dni prosto z Das Onet]
  • Data: 2024-04-22 09:10:42
    Temat: Re: Zakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem [Rybnik - 100+ dni prosto z Das Onet]
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 21.04.2024 o 23:07, Shrek pisze:
    > W dniu 21.04.2024 o 22:42, Kviat pisze:
    >
    >> "Współcześnie, większość antropologów odrzuca istnienie rasy u ludzi
    >> (zobacz rasa człowieka)."
    >
    > https://pl.wikipedia.org/wiki/Typologia_antropologic
    zna
    >
    > W 1999 69% antropologów w Stanach Zjednoczonych odrzucało pojęcie rasy,
    > w Polsce w 2001

    Ćwierć wieku temu nauka była o ćwierć wieku do tyłu.
    No i?
    Ja cię pytam o helikopter na Marsie (analogia taka - jakbyś nie
    zrozumiał), a ty mi tu wyjeżdżasz, że przecież w 1999 na Marsie nie było
    helikoptera.

    >> Czyli sam rozumiesz, że nawet w przypadku psów, gdzie różnice są
    >> gigantyczne, ratlerek, mastiff... jest to trudne.
    >
    > Stwierdzenie że rasy psów istnieją nie jest wcale trudne.

    Stwierdzenie, że rasy ludzi istnieją też nie było trudne.
    Uzasadnienie tego w oparciu o naukę okazało się trudniejsze.

    > Stwierdzenie
    > że skoro w całym świecie zwierzęcym rasy istnieją prowadzi do tego że
    > albo człowiek jest jakimś ewenementem którego klasyfikacja jest zupełnie
    > inna niż reszt stworzeń albo jest to zwykła cenzura.

    Albo, że zróżnicowanie ludzi jest tak małe, że taka klasyfikacja nie ma
    sensu.

    >> Zresztą... przecież powyżej fragmentu który zacytowałeś masz
    >> wyjaśnione dlaczego nie ma sensu dzielić ludzi na rasy - różnice są
    >> zbyt małe.
    >
    > Wiec jak są zbyt małe to nie ma o co kruszyć kopi - prawda?

    Oczywiście. Tłumaczę ci to od początku.

    > Przecież
    > różnice są niedostregalne, więc jakbyś zobaczył na ulicy murzyna i
    > azjatę to byś ich nawet ni odróżnił od siebie:P

    A jak widzisz brunetkę i blondynkę, to odróżnisz je po rasie?
    Albo niską brzydką i wysoką ładną? Gdybyś nie podzielił na rasy, to nie
    dałbyś rady odróżnić?

    A szury miały rację.
    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1