eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem › Re: Zakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem
  • Data: 2024-04-25 01:18:43
    Temat: Re: Zakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2024-04-24, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 24.04.2024 o 01:48, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> To musisz przypomnieć bo się wątek rozlazł.
    >>
    >> Oj nie chce mi się, ale napisałeś coś w kategoriach nie ma / jest.
    >
    > No bo nie ma. Pomijając już że dowodzi się istnienie czegoś, to za jego
    > istnieniem nie ma żadnych argumentów poza książką, co do której zgadzamy

    Nie ma argumentów a "nie istnieje" to inne twierdzenia.

    > się że nie opisuje rzeczywistych wydarzeń. No i skoro jest tak dobry i
    > wszechmogący to trochę chujowo świat wygąda. A już śledząc dzieje jego
    > narodu wybranego, to w zasadzie należy się cieszyć że nie wybrał nas:P

    Patrzysz wyłącznie na sytuację doczesną Mój Synu. Nagroda przyjdzie lub
    nie po śmierci.

    >>>> Przy płaceniu podatków nie wystarcza fakt zapłacenia a istnieje prawna
    >>>> konieczność zapłacenia określonej kwoty :)
    >>>
    >>> A w przypadku kościoła to ilu procent przylazń należy przestrzegać? ;P
    >
    >> Zalezy kim i czym jesteś (stanowisko, kasa, układy).
    >
    > Rozmumiem, że szaraczek 90% zakonnica 80% biskup nie musi wcale?;)

    Chyba tak jakoś wypada :) Ewentualnie narazasz się na konieczność
    rozpoznawania terenów nowej parafii.

    >>> No zakonnica to z definicji nie jest agnostykiem:P
    >>
    >> Podlega rozważaniom filozoficznym.
    >
    > Bycie agostykiem z definicji wyklucza bycie zakonnicą:P

    Filozofia nie dotyczy wyłącznei agnostyków.

    >>> Tak uważa jej organizacja a ona zamiast lekarskiego kitla uznaje za
    >>> stosowne do pracy zakładać habit będący zewnętrzną manifestacją
    >>> przynależności do tej organizacji. Tak - kościół uznaje objawienia i
    >>> opętania. Psychiatria to samo na ogół uznaje za objawy schizofrenii.
    >>> Pani w pracy manifestuje przynależność do organizacji kościelnej. Halo...
    >>
    >> Ale to nie musi w niczym przeszkadzać :) Zasadniczo przynalezność do
    >> dowolnej partii politycznej lub nawet sam fakt uczestnictwa w procesie
    >> wyborczym dyskwalifikuje 99% kandydatów w kwestii zajmowania się dobrem
    >> kraju i narodu. Prawdaż? :)
    >
    > Analogią by było jakby jakiś członek partii razem biegał w habicie na wiece.

    Habit niczemu tu nie przeszakadza. Nawet dobrze, że od razu widać.

    >>> Tak uważa jej organzacja a ona uważa za stosowne manifestować
    >>> przynależność do niej...
    >>
    >> Organizacja uważa, że są anioły i że są przypadki objawień. Ale chyba
    >> nie uważa, że każde gadanie o aniołach i widzeniach jest przypadkiem
    >> objawienia.
    >
    > A psychiatria które konkretnie "objawienia" uznaje za prawdziwe?

    Te których obraz kliniczny zgodny jest z oficjalną medycyną.

    >> Jeśli jest do dupy lekarzem, to to powinno być powodem, że nie powinna
    >> sprawować funkcji orzecznika czy nawet w skrajnym przypadku leczyć. Ale
    >> to nie musi wynikac z jej przekonan, a po prostu z faktu, że jest do
    >> dupy lekarzem.
    >
    > To jest oddzielna kwestia. Drogą jest to że bycie zakonnicą i psychiatrą
    > na raz i poważnie sie nie klei. A skoro przyjmuje w habicie, to znaczy
    > że bycia zakonnicą na czas pracy na kołku nie wiesza.

    MZ nie musi to przeszkadzać, ale jak wczesniej napisałem, widze problem
    na polskim gruncie praktycznym. Chyba niewiele jest miejsc z tak
    zdziczałym mornalnie klerem jak Polska. A może zdziczenie jest wszędzie,
    tylko niewiele przedostaje się do głównego nurtu mediów.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1