eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWynajem pokoju, czy jest to złamanie prawa? › Re: Wynajem pokoju, czy jest to złamanie prawa?
  • Data: 2009-05-04 04:47:47
    Temat: Re: Wynajem pokoju, czy jest to złamanie prawa?
    Od: DFuser <d...@S...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert Tomasik pisze:

    > To zależy jak się porozumieli w tej materii między sobą. Jeśli lokator2
    > wyraził zgodę na takie wchodzenie, to się tam nic nie dzieje. Również
    > nie widzę żadnej podstawy do ścigania, jeśli te drzwi są niezamknięte,
    > bo brak umyślności działania ze strony lokatora1 - choć trudno mi sobie
    > wyobrazić aż takie roztargnienie. Teoretycznie dochodzi do naruszenia
    > posiadania i lokator 2 może nawet przed sądem domagać się zaniechania
    > takich pomyłek, a nawet dochodzić odszkodowania, jeśli jakieś straty
    > poniósł.

    Przykładowo w mieszkaniu są drzwi do pokoi bez zamków. Lokator1 mógł się
    pomylić.


    > Było to już tu wiele razy wałkowane. Jeśli właściciel nie posiada
    > stosownej zgody lokatora (w umowie), to naraża się na odpowiedzialność
    > karną za naruszenie miru domowego, albowiem wdziera się de facto do
    > cudzego lokalu. Poza tym jak w tym czasie akurat lokatorowi zginie
    > złotówka, to właściciel będzie odpowiadał za włamanie. Ba, pozostawienie
    > sobie przez właściciela możliwości wchodzenia do lokalu bez obecności
    > lokatora daje szereg argumentów lokatorowi - przykładowo, że jakieś tam
    > zniszczenia zostały pod jego nieobecność dokonane przez właściciela,
    > albo jakąś osobę, której on posiadany przez siebie klucz udostępnił. Jak
    > będzie za duży rachunek za telefon, to na pewno dzwonił właściciel pod
    > nieobecność lokatora - lokator sobie znajdzie trzech świadków, ze w
    > trakcie tych rozmów był poza mieszkaniem. Możliwe pomysły i komplikacje
    > można tu wymyślać długo.

    Czyli lokator2 musi udowodnić że lokator1 wszedł do pokoju? I czy musi
    udowodnić że cokolwiek zginęło? I co grozi za naruszenie miru domowego?
    Bo rozumiem że jest to grzywna lub 1 rok pozbawienia wolności.


    Pozdrawiam DFuser

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1