eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWygaśnięcie umowy - jaki termin?Re: Wygaśnięcie umowy - jaki termin?
  • Data: 2012-05-24 00:21:29
    Temat: Re: Wygaśnięcie umowy - jaki termin?
    Od: marsel <marcin@pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Czyli 15. marca wygasł ostatni tytuł prawny do zajmowania lokalu.
    > Na pytanie, czy w razie np. wykupienia mieszkania przez lokatora lokator
    > (były) może się upierać, że "poprzedni tytuł prawny wygasł i on żada
    > uznania wygasnięcia umowy" odpowiedzi nie znam, ale obawiam się że
    > "nie przejdzie".

    Nie bardzo rozumiem o co chodzi, mieszkanie było własnościowe i żaden
    wykup nie wchodzi w grę.


    > To że lokator wyprowadzi się przed terminem, nie upoważnia go do
    > twierdzenia że "nie ma tytułu".
    > Mogłes tam "zajmować"? Mogłes.
    > Tylko na złosc tepsie nie chciałes ;)

    Czyli mogę przyjąć, że termin opuszczenia mieszkania ostatecznie
    "utraca" mi prawo do nieruchomości/lokalu. I w moim przypadku 15-go
    marca umowa wygasła, tak?

    Sprawa ma się tak, że po tym jak dostałem od TPSA pisemną odpowiedź o
    braku możliwości technicznych ichnia infolinia zasugerowała mi, że
    wygaśnięcie umowy będzie dla mnie lepsze, a zależało mi na czasie, żeby
    jak najszybciej przenieść numer do VoIPa, bo normalne wypowiedzenie i
    przeniesienie mogłoby trwać nawet półtora miesiąca.
    Konsultant przekazał mi, że po otrzymaniu przez nich pisma ode mnie o
    wygaśnięciu, TPSA się do niego ustosunkuje i prześle ostateczne
    rozliczenie abonamentu i rozmów za luty i marzec.
    Niestety na to moje pismo nie odpowiedzieli, za to przysłali list z
    innego już działu firmy, że żądają ode mnie opłat za marzec i kwiecień,
    oraz że jeżeli nie zapłacę to "podejmą decyzję o publicznym wystawieniu
    wierzytelności do sprzedaży".
    Cały czas czekałem na rozliczenie a oni mnie straszą i żądają kasy za
    okres, w którym nie byłem już ich abonentem.
    Czy oni mają tam taki burdel, że jeden dział nie komunikuje się z
    drugim, czy może faktycznie umowa nie wygasła a ja nadal jestem ich
    abonentem?

    P.S.
    Jak to dokładnie jest z tym wygaśnięciem umowy, czy dzieje się to z
    automatu jeżeli są spełnione określone warunki i nic nie trzeba z tym robić?
    Jakby to wyglądało gdybym im nie napisał, że straciłem tytuł prawny do
    lokalu i nadal przysyłali faktury i pisma ponaglająco-straszące na stary
    adres?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1