eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWojsko - prosze o rade. › Re: Wojsko - prosze o rade.
  • Data: 2005-09-10 20:04:10
    Temat: Re: Wojsko - prosze o rade.
    Od: Galathea <g...@n...poczcie.w.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    10.09.2005 # 19:36:55, Nowik napisał:

    > A radzilbys isc osobiscie czy wyslac taki papier i omijac ich z daleka?
    > - pytam bo na swistku z WKU napisali, ze mialem sie stawic osobiscie,
    > ale nie chce nawet myslec co by bylo, gdyby im sie cos nie spodobalo...

    Szczerze mówiąc, to osobista wizyta w WKU w takich sprawach nie jest zbyt
    przyjemna - zawsze można się złamać, pomimo znajomości prawa itp, a są
    w niektórych komendach ludzie, przy których czasem najbardziej wygadanych
    zatyka. Jeśli masz taką możliwość, to udaj się tam osobiście z
    zaświadczeniem i osobą towarzyszącą w postaci ojca/dziadka lub kogoś, kto
    nie wygląda zbyt młodo - z doświadczenia wiem, że zupełnie inaczej
    rozmawiają, gdy jest osoba towarzysząca. Poza tym tak jest raźniej ;).

    Zawsze możesz się tłumaczyć nieobecnością jakimiś egzaminami, a że jesteś
    osobą przedsiębiorczą, to postanowiłeś rozpocząć drugie studia ;)
    (zakładam, że nie wiedzą jaki kierunek dziennie studiujesz). Zresztą nie
    musisz się tłumaczyć (wiem, czasem trudno się na WKU powstrzymać), ważne
    aby zachować zimną krew (wiem, to też trudno) i dostarczyć odpowiedni
    papierek i dopilnować, aby sobie odpowiednio zanotowali (na pewno będą
    pytać przy wejściu o cel wizyty, ale tu można się nie bać). No i pamiętaj,
    że to są studia zaoczne, więc raczej nie ma możliwości, abyś się nie dostał
    a co za tym idzie, powinni się odczepić (u mnie dokładnie wyglądało to tak,
    że nie przyniosłem na początku zaświadczenia, że jestem studentem, tylko
    informację, że złożyłem dokumenty - taki świstek z dziekanatu - i
    wspomniane uzasadnienie od razu poskutkowało - kazali tylko donieść
    - jak tylko będę mógł - zaświadczenie i może indeks). Ale Ty będziesz miał
    zaświadczenie z dziekanatu, że jesteś studentem, więc to wygląda inaczej.

    Jest jeszcze jedna opcja: będą stwarzać problemy i kombinować (jeśli
    będziesz sam i będziesz wyglądał na wystraszonego itp. No, ale wówczas
    jesteś skazany na szczęście itp (dlatego mówiłem o osobie towarzyszącej
    - najlepszy jest ojciec w takim przypadku - to trochę uspokaja).

    PS. Możesz zaryzykować wysłaniem zaświadczenia (koniecznie polecony),
    ale do końca nie będziesz pewny finału - oni raczej nie odpowiadają -
    chyba że się mylę ;).
    --
    pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1