eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWizyta SMRe: Wizyta SM
  • Data: 2009-04-17 21:39:51
    Temat: Re: Wizyta SM
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Artur" <s...@r...pbz> napisał w wiadomości
    news:17cz98orgol5l.ezgm4r6j87am$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Fri, 17 Apr 2009 21:25:35 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
    >> Problem w tym, ze legitymowanie sprawcy
    > Sprawcy?
    > Popełnił wykroczenie lub przestępstwo?

    Moim zdaniem nie - a w każdym razie taki ostatecznie wypływa wniosek z
    postawy STrażników Miejskich. Stąd też mi do niczego to legitymowanie nie
    pasuje.

    >> to już krok po stwierdzeniu, że popełniono wykroczenie.
    > Czy to ma wynikać z okazania przez wątkotwórcę dowodu osobistego czy z
    > treści rozmowy reprezentantów SM z nim?

    No włąśnie to z niczego nie wynika.

    > A jeżeli doszło już do okazania (czy jak to określił wątkotwórca,
    > wręczenia) można domniemywać iż popełnił on .... hmmm .. wykroczenie? a
    > może przestępstwo?

    Teoretycznie uprawnienia do legitymowania SM działają po ujawnieniu
    wykroczenia lub przestępstwa. Policjant, to może w ostateczności
    stwierdzić, ze delikwent do poszukiwanego był podobny. poszukiwanych
    mnóstwo, jakby co podobnego spokojnie się znajdzie.

    > Fakt - autor postu nie zapytał przedstawicieli Samorządu Lokalnego o
    > powód
    > legitymowania. Czy z założenia w takim przypadku należy zakładać iż
    > okazując dokument tożsamości przyznaje się do czegoś tam, co mu, albo
    > później sobie zanotują owi funkcjonariusze?

    Nie, no bez przesady. Ja to raczej rozpatruję w kategoriach uprawnień
    ustawowych SM.

    > Jeżeli odpowiedź jest twierdząca - to moim zdaniem - powinna to stanowić
    > iż nikt, dopóki nie zostanie skazany wyrokiem sądowym, nie powinien
    > okazywać dowodu tożsamości funkcjonariuszom.
    > Chyba że nie fortunnie się wyraziłeś Robercie.

    Moim zdaniem moja wypowiedź jest fortunna, tylko Ty jej nie zrozumiałeś. Po
    prostu uważam, że Strażnicy pospieszyli się z legitymowaniem, zanim jeszcze
    ustalono, czy w ogóle doszło do wykroczenia.

    >> A jak rozumiem ostatecznie stanęło na tym, że sznurek jest właściwej
    >> długości.
    > Ja tam "wyczytałem" że niczego nie ustalono, że autorowi postu nie
    > określono "odpowiedniej długości łańcucha dla psa".

    W ustawie tego nie ma, ale w ramach dopuszczalnej interpretacji Strażnik
    miał prawo uznać, że jego zdaniem powinno to być 3 metry (przykładowo).
    Wówczas właściciel psa albo mógłby uznać racje Strażnika i sznurek wydłuzyć
    (byłoby to pouczenie), albo uznać, że strażnik nie ma racji i strony
    spotkały by się przed sądem, który by rozstrzygną ten ważki problem, czy
    sznurek powinien mieć 2 czy 3 metry.

    >> Tu widzę niekonsekwencję.
    > W czym nie widzisz konsekwencji Robercie?


    W postępowaniu Straży Miejskiej.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1