eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWejście do marketu z plecakiem...??Re: Wejście do marketu z plecakiem...??
  • Data: 2004-10-04 20:15:22
    Temat: Re: Wejście do marketu z plecakiem...??
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sat, 2 Oct 2004, m. wrote:
    [...]
    >+ z plecakiem. Bo jesteś na terenie obiektu który jest czyjąć własnością.
    >+ Jasne czy za trudne?

    Za trudne.
    Ustawodawca wziął i całą "paczkę" działań człowieka ograniczył.
    W TYM - prawa właścicielskie. I to znacznie.

    Jak taki właściciel zechce:
    - wynająć mieszkanie
    - wystąpić z publiczną ofertą sprzedaży
    - założyć bank
    - zostać prawnikiem w (prywatnej) kancelarii
    - ...

    ...to okazuje się że NIE MOŻE:
    - włazić do swojej własności kiedy tylko chce
    - odmówić sprzedaży wystawionego towaru
    - zapodać umowy w której zastrzega tylko sobie prawo zmiany
    - rozpowszechniać reklam
    - ....

    ...oczywiście ograniczenie jest ZALEŻNE od działalności.
    Taki właściciel może uznać że popełnił zyciowy błąd - wynajmującym
    mieszkania AFAIK zdarza się to nie tak rzadko.
    Ale to już ich pech.

    >+ A jak ktoś wejdzie do twojego domu bez zaproszenia, bo
    >+ zapomniałeś zamknąć drzwi. To pewnie też twojej własności nie naruszył. Co
    >+ tam.

    Nie naruszył.
    Było włamanie ?
    Była kradzież ?
    Jakiś inny czyn ?

    Aby wykazać naruszenie miru domowego trzeba je właśnie WYKAZAĆ.

    No i drobiazg: najwyraźniej większość powołujących się na "swój
    dom" bądź "swoje mieszkanie" zapomina że prawa które przypisuje
    właścicielom w większości mieszkań w .pl mają NIE właściciele
    - a LOKATORZY (komunalni, najemcy, spółdzielcy...).
    Co skutecznie kładzie kres gdybaniu że to WŁAŚCICIEL takiego
    mieszkania "coś może" :> (a może, może, grdyką poruszać... :])

    >+ > Wlasnosc prywatna mozna naruszyc wynoszac cos bez zaplaty z tego sklepu.
    >+
    >+ to się nazywa kradzież i na ten temat więcej znajdziesz w kodeksie karnym.

    ...no i to ci tłumaczą: JAK wyniesie TO popełni kradzież.
    Co popełni za przestępstwo wnosząc plecak to już ty musisz
    wykazać.
    Owszem, to DA się obejść.
    Można NIE świadczyć "sprzedaży publicznej" i wpuszczać tylko
    "ludzi z przepustkami" - tak jak np. Makro... ale wtedy to
    NIE JEST sklep - i już.

    >+ Poza tym ja nie mówię że osoby z plecakami należy zamykać czy nigdzie nie
    >+ wpuszczać. Mówię tylko tyle że jeżeli właściciel sklepu nie życzy sobie
    >+ pewnych osób w środku to jest to jego PRAWO.

    Ma pech.
    Właściciel lokalu może sobie nie życzyć np. prostytutek.
    Ale jak już wynajmnie lokal facetowi... i okaże się że jego żona
    jest prostytutką... to ma PROBLEM. Nie "facet" - a właściciel.
    Problem w tym jak wyegzekwować swój "regulamin"...
    Nie krzycz na mnie - "dura lex..." !

    pozdrowienia, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1