Witam
Troszeczkę pogooglałem ale nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie
pytanie. A więc krótko - czy istnieje jakiś paragraf na podstawie którego
ochrona w markecie może mnie nie wpuścić przez bramkę, gdy chcę przejść z
plecakiem ??? (oczywiście bramka nie "pika"). Albo od innej strony - czy mi
przysługuje jakieś prawo, dzięki któremu mogę sobie wejść na teren marketu z
plecakiem, majać w głębokim poważaniu wewnętrzne przepisy tego marketu ????

Dzięki z góry za odpowiedzi.
Pozdro
W

do góry

> Troszeczkę pogooglałem ale nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie
> pytanie.

sraly muchy, bylo kilk atakich watkow , wlasnie o takich tytulach, w
ktorych pojawilo sie kilkadziesiat
odpowiedzi, wiec mysle ze musisz jeszcze wrocic na google.

P.

do góry

> sraly muchy, bylo kilk atakich watkow , wlasnie o takich tytulach, w
> ktorych pojawilo sie kilkadziesiat
> odpowiedzi, wiec mysle ze musisz jeszcze wrocic na google.

A to w takim razie przepraszam - widocznie coś chyba źle szukałem (w sumie
sam się dziwiłem, że nie znalazłem odpowiedzi, ale jestem w pracy i nie mam
czasu za bardzo googlać tak superdokładnie - ale będę musiał bo oczywiście
nie chcę zaśmiecać grupy) - w każdym bądź razie dzięki za info :-)...

do góry

Ja bym to ujął tak: zależy od fizjonomii...
JaC

do góry

Użytkownik "w" <...@...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:cjds2q$sqo$2@sunflower.man.poznan.pl...
> Witam
> Troszeczkę pogooglałem ale nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie
> pytanie. A więc krótko - czy istnieje jakiś paragraf na podstawie którego
> ochrona w markecie może mnie nie wpuścić przez bramkę,

Nie.
Jesli w ogólnodostepnym miejscu tego marketu nie ma wywieszonego regulaminu
zakazujacego wejscia z plecakiem - to ustny zakaz nie ma mocy prawnej.
Równie dobrze mozna zakazac wchodzacym oddychania.

--
Leszek Grelak - Lesio5
I thought I was someone else, someone good.
Lou Reed - Perfect Day

do góry

> Nie.
> Jesli w ogólnodostepnym miejscu tego marketu nie ma wywieszonego
regulaminu
> zakazujacego wejscia z plecakiem - to ustny zakaz nie ma mocy prawnej.
> Równie dobrze mozna zakazac wchodzacym oddychania.
>


kartka moze to zmienic? Przypomina mi sie watek w ktorym ktos sie pytal
czy mozna
zrobic sklep tylko dla wybranych, w odpowiedzi ktos powiedzial ze tak ale
tylko twdy gdy wprowadzi karty klubowe.

P.

do góry

jesli jest informacja, ze nie mozna z plecakiem to nie mozna

p.s. nie ma obowiazku kupowania tam gdzie sie nie podoba

pozdr
Łukasz

do góry

Użytkownik "Lesio5" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cje6d2$c7e$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "w" <...@...pl.invalid> napisał w wiadomości
> news:cjds2q$sqo$2@sunflower.man.poznan.pl...
> > Witam
> > Troszeczkę pogooglałem ale nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie
> > pytanie. A więc krótko - czy istnieje jakiś paragraf na podstawie
którego
> > ochrona w markecie może mnie nie wpuścić przez bramkę,
>
> Nie.
> Jesli w ogólnodostepnym miejscu tego marketu nie ma wywieszonego
regulaminu
> zakazujacego wejscia z plecakiem - to ustny zakaz nie ma mocy prawnej.
> Równie dobrze mozna zakazac wchodzacym oddychania.

bla bla bla
1. market nie jest miejscem publicznym ogólnie dostępnym. Jest czyjąś
własnością!! To właściciel ustanawia reguły kogo wpuszcza do środka, a kogo
nie. I np. nie życzy sobie osób z plecakami.
2. tak, tak samo ustna umowa nie ma mocy prawnej.
3. a selekcja w klubach? przecież nie ma tam regulaminu wywieszonego,
zakazującego echodzenia poszczególnym osobom

m.

do góry

Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:cje8j2$21d$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Nie.
> > Jesli w ogólnodostepnym miejscu tego marketu nie ma wywieszonego
> regulaminu
> > zakazujacego wejscia z plecakiem - to ustny zakaz nie ma mocy prawnej.
> > Równie dobrze mozna zakazac wchodzacym oddychania.
> >
>
>
> kartka moze to zmienic?

Nie kartka. Regulamin. Uchwalony przez odpowiedni organ sklepu (zalezny od
jego formy prawnej). Podpisany przez uprawniona osobe. I podany do
wiadomosci publicznej - bo skad niby klient ma o nim sie dowiedziec (by
omijac ten sklep szerokim łukiem)?

--
Leszek Grelak - Lesio5
I thought I was someone else, someone good.
Lou Reed - Perfect Day

do góry

Użytkownik "m." <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cje8pn$l1r$1@atlantis.news.tpi.pl...

> 1. market nie jest miejscem publicznym ogólnie dostępnym. Jest czyjąś
> własnością!! To właściciel ustanawia reguły kogo wpuszcza do środka,

Lecz ma obowiazek o tym powiadomic klienta w sposób prawnie skuteczny.

--
Leszek Grelak - Lesio5
I thought I was someone else, someone good.
Lou Reed - Perfect Day

do góry