-
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Wrak Tristana <n...@s...pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: Wegetarianie a wojsko
Date: Fri, 10 Aug 2007 15:41:13 +0200
Organization: Alrauna.org
Lines: 162
Message-ID: <f9hptq$mhe$1@news.onet.pl>
References: <ngo3iln0z028$.1xrodcbv9j3x6.dlg@40tude.net>
<3...@n...onet.pl>
<1nkuxf7jk17g1.13g1euzso58mg$.dlg@40tude.net>
<f9ftvo$edq$1@atlantis.news.tpi.pl> <f9g091$ho8$1@news.onet.pl>
<f9g1qq$s44$1@atlantis.news.tpi.pl> <f9h9lc$1s8$1@news.onet.pl>
<f9he0k$m4p$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: s3.zabrze.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
X-Trace: news.onet.pl 1186753274 23086 213.227.67.131 (10 Aug 2007 13:41:14 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 10 Aug 2007 13:41:14 +0000 (UTC)
X-Sender: 177FD+fzvU/4mkj4c63MMLTROZGoLyZ5
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:479265
[ ukryj nagłówki ]W odpowiedzi na pismo z piątek, 10 sierpnia 2007 12:10
(autor Maciek
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <f9he0k$m4p$1@atlantis.news.tpi.pl>):
>>>> No i co? Walczyli w niej poborowi?
>>> A nie? :-D
>> No jakoś chyba nie....
> A to może mieliśmy w tym czasie tylko armię zawodową?? Pobór był
> kochanieńki i ludzie ponoć sami się tabunami na ochotnika zgłaszali, bo
> tak się akurat złożyło, że po wielu latach okupacji mieli wreszcie
> własne, niepodległe państwo, którego chcieli bronić.
No i zgłaszali się do obrony a nie do Zasadniczej Służby Wojskowej i do
ataku na Irak
>>>> Jak na razie, to polskie wojsko zabija i gwałci w Iraku...
>>> Ale masz na te gwałty jakieś dowody, czy tak tylko sobie piszesz, bo Cię
>>> to podnieca??
>> No tak... Napisz zabija a udadzą że nie słyszą... Napisz gwałci, a od
>> razu uśmiech lubieżny wypływa.
> Wojna polega na niszczeniu przeciwnika,
A penis mnie to obchodzi. Praca mordercy polega na zabijaniu i nie znaczy
to, że mam akceptować morderców.
> Więc co się bulwersujesz, że zabijają? Taka praca.
Sraka a nie taka.
Jak mówię, że armia to mordercy, to niektórzy się rzucają, że obrona itepe.
No to niech bronią -- taka praca.
ZOMO to też była taka praca....
Może załóżmy glidie morderców, skrytobójców i innych.... W końcu taka praca.
> I co się na
> wojsko rzucasz?? Sami tam nie pojechali - wysłaliśmy ich, więc zamiast
> wyzywać ich od morderców,
Ależ ja nie wyzywam personalnie, ale instytucję. Choć akurat do Iraku to
chyba głównie ochotnicy pojechali, więc tych mogę wyzywać również
personalnie.
>> Najechali suwerenne niepodległe państwo. Zabijali i
>> zabijają (już pominę te gwałty, żebyś się nie ekscytował zbytnio) dla
>> dobra Wujka Krzaka! To ja już wiesz jakoś wolę II WŚ. Potem ,,nieco''
>> szaleńców poniosło, ale początkowo przynajmniej wynikała z pierwotnych
>> instynktów zdobywania bogactwa i ziemi dla siebie.
> Bla, bla, bla. W wojnach często biorą udział sojusznicy i zazwyczaj
> podział łupów nie jest równy.
No tu jest wyjątkowo nierówny: Polacy nawet dla podlizania dup Wujkowi Zza
Oceanu ichnie insygnia wojenne noszą czy coś w ten deseń.
> Odpowiedz sobie na pytanie, kto zwyciężył
> w II WŚ. Do niedawna uczyli, że my :-D
No mnie nie uczyli, że wy.
Ale to nie jest istotne. Chodzi o to, że II WŚ była równie zła jak obecna
wojna iracka. Tylko że propaganda PRL pokazywała jaka to wojna była be (z
czym się zgadzam), a teraz propaganda pokazuje jak to fajnie i cudownie.
>> Przynajmniej zdobyli, ale nie niszczyli, bo ich kraj to miał być.
> No ogólnie była pełna szczęśliwość. Pewnie Cię zaskoczę, ale II WŚ
> rozpoczęły dwie armie i obie niszczyły co się tylko dało.
Pewnie cię zaskoczę, ale II WŚ zaczęła jedna armia, a druga do niej
dołączyła za kilka lat, to raz. I pewnie cię zaskoczę, ale armia niemiecka
nie niszczyła i zaczęła niszczyć dopiero pod koniec wojny, gdy przegrywała
z ruskimi i wycofywała się z zajętych pozycji.
>> Za wąsko zrozumiałeś... Chodzi mi o utworzenie czegoś pośredniego....
>> Takiej wojskopolicji, żeby ogólnie szkolić nie do mordowania a do obrony.
>> Nie ważne czy przed atakującym zza granicy czy z sąsiedniej wsi/ulicy.
> Aha. Czyli bronić bez mordowania, tak pacyfistycznie.
Czy rozróżniasz obronę konieczną od ataku i to na allahowi ducha winne
państwo odległe o tysiące km?
Czy rozróżniasz obronę nawet polegającą na zabijaniu od mordowania?
> Najlepiej palcem
> pogrozić, w ostateczności obezwładnić?
Jeśli tylko skuteczne to będzie, to owszem.
>> Taka wojskopolicja w moim rozumieniu nie mogłaby być wysłana do ataku,
>> jak to miało miejsce w przypadku Iraku. Po prostu taki wysyłający dowódca
>> byłby natychmiast z mocy prawa odwoływany i skazywany. Bo ideą byłoby
>> działanie na terenie kraju, a nie poza.
> No ale to nie kwestia wojska, jako wojska, tylko polityków. Jakoś nie
> może do Ciebie dotrzeć, że to nie dowódca wysyła żołnierzy na wojnę,
> tylko politycy.
Znów się czepiasz sformułowania. Pisałem o dowódcy w sensie tego, kto
dowodzi danym atakiem. Nie o Kapralu Wypierdce z II pułku pod
Budziejowicami, ale np. o odpowiednim Ministrze Ataku Narodowego. Chodzi mi
o to, żeby wojsko z definicji podlegało pod Ministra Obrony Narodowej i
jako takie prawnie mogło służyć tylko do obrony.
>> Do tego nie siedzieli by po koszarach i nie chlali w czasach pokoju,
>> tylko np. szli do boju z pseudokibicali. Takie 2 w jednym. Policjant i
>> żołnierz.
> U nas nie ma armii, która bezczynnie siedzi po koszarach i chla czekając
> na jakąś wojenkę. Nie mamy armii zawodowej.
Pacz pan... A do Iraku to w ogóle pojechały Moherowe Berety.
> W koszarach siedzą przez 9
> miesięcy ludzie z aktualnego poboru i są lepiej lub gorzej szkoleni, po
> czym wracają do domu. Kogo chciałbyś do tej policji wrzucić?
Tych samych.... Nie patrz na to jak na obecną policję. Nie chodzi o to.
Chodzi o stworzenie uniwersalnej brygady obronno-służebnej....
Poza tym, dlaczego ma nie być ZAWODOWEJ takiej organizacji? Za pieniądze
MARNOTRAWIONE na szkolenie takich poborowych, z których powstanie tylko
mięso armatnie, a ze szkolenia nie pozostanie nic po pół roku (no bo co?
Jak mu brzuszek spadł i się mięśnie wyrobiły od czołgania się w błocie, to
na wieki zostaną?) można spokojnie stworzyć małą a sprawną zawodową grupę
wojskopolicji.
>>>> Tylko czemu mam dopuścić do tych czasów? Większość społeczeństwa,
>>>> przynajmniej oficjalnie, jest przeciwna wojnie.
>>> A w 1939 byli za??
>> W Niemczech? No teoretycznie byli, skoro tak się to potoczyło.
> A co mnie Niemcy obchodzą. To u nas społeczeństwo jest (i było w 1939)
> przeciwne wojnie, tylko co z tego?
No to, że nie zaatakowało nikogo akurat 1939 o ile mi wiadomo.
Do tego, będąc przeciwko wojnie, zorganizowali się bez Zasadniczej Służby
Wojskowej do obrony.
>>>> Wojskowy z definicji jest mordercą.... I nie na obronnego jest
>>>> kształcony. Polska historia pełna jest najazdów i gwałtów zadawanych
>>>> przez polskich wojaków i jakoś dziwnie pełna obrony dokonywanej przez
>>>> niewojaków. Może dlatego, że bronić się właśnie broni każdy sam, bo mu
>>>> zależy. A do wojska idzie ten, co chce zabijać i rabować.
>>> Obawiam się, że żadnej z powyższych tez nie jesteś w stanie obronić.
>> Albowiem?
> Albowiem nie masz argumentów :-)
Na co? Na to, że polska historia pełna jest najazdów i gwałtów zadawanych
przez polskich wojaków i jakoś dziwnie pełna obrony dokonywanej przez
niewojaków? Fakt, że w szkołach się ten aspekt jakoś dziwnie stara
zamaskować (przynajmniej starano się, jak ja chodziłem do szkoły), ale
wystarczy sięgnąć na półkę historyczną w księgarni i wybrać coś o dziejach
polski....
--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
a...@e...com.pl w...@l...pl
Następne wpisy z tego wątku
- 10.08.07 13:42 Wrak Tristana
- 10.08.07 13:52 Wrak Tristana
- 10.08.07 14:02 Henry (k)
- 10.08.07 14:50 Kapsel
- 10.08.07 14:53 Kapsel
- 10.08.07 14:57 Kapsel
- 10.08.07 15:00 Kapsel
- 10.08.07 14:59 zly
- 10.08.07 15:03 Kapsel
- 10.08.07 15:52 Maciek
- 10.08.07 15:54 Maciek
- 10.08.07 16:05 Henry (k)
- 10.08.07 16:02 Maciek
- 10.08.07 16:09 zly
- 10.08.07 16:19 zly
Najnowsze wątki z tej grupy
- Osoba pomagająca przeprowadzać dzieci
- Dziady kręcące się koło szkoły
- Jak to robia w Nowym Jorku piesi
- (Dwaj) "Starzy" sędziowie SN niedopuszczalne skargi piszą [tako orzekł WSA]
- Brak podstawy prawnej do wylegitymowania?
- Zatrzymany przez Interpol
- Zajechanie
- Oskarżony v. Podejrzany [terminologia właściwa dla Państwa Prawa]
- Koniec alimentów - jak zakończyć?
- No dobra "prawnicy" jest ZAGADNIENIE ;-)
- Re: KIEDY wreszcie szef ABW zablokuje FaceBook jako narzędzie propagandy ZBiR-a?
- Wypadek w Mucharzu
- weryfikacja tożsamości RODO
- Re: Czy Braun "znieważył na tle religijnym" przez uszkodzenie Choinki Bożonarodzeniowej?
- Re: Czy Braun "znieważył na tle religijnym" przez uszkodzenie Choinki Bożonarodzeniowej?
Najnowsze wątki
- 2024-11-03 Osoba pomagająca przeprowadzać dzieci
- 2024-10-31 Dziady kręcące się koło szkoły
- 2024-10-31 Jak to robia w Nowym Jorku piesi
- 2024-10-31 (Dwaj) "Starzy" sędziowie SN niedopuszczalne skargi piszą [tako orzekł WSA]
- 2024-10-30 Brak podstawy prawnej do wylegitymowania?
- 2024-10-30 Zatrzymany przez Interpol
- 2024-10-29 Zajechanie
- 2024-10-28 Oskarżony v. Podejrzany [terminologia właściwa dla Państwa Prawa]
- 2024-10-27 Koniec alimentów - jak zakończyć?
- 2024-10-26 No dobra "prawnicy" jest ZAGADNIENIE ;-)
- 2024-10-25 Re: KIEDY wreszcie szef ABW zablokuje FaceBook jako narzędzie propagandy ZBiR-a?
- 2024-10-25 Wypadek w Mucharzu
- 2024-10-25 weryfikacja tożsamości RODO
- 2024-10-23 Re: Czy Braun "znieważył na tle religijnym" przez uszkodzenie Choinki Bożonarodzeniowej?
- 2024-10-23 Re: Czy Braun "znieważył na tle religijnym" przez uszkodzenie Choinki Bożonarodzeniowej?