eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoW jakiej formie dołączyć wyjaśnienia? › Re: W jakiej formie dołączyć wyjaśnienia?
  • Data: 2023-01-24 22:52:45
    Temat: Re: W jakiej formie dołączyć wyjaśnienia?
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 24.01.2023 o 11:16, J.F pisze:
    >> Skoro pytasz o moje zdanie, to oczywiście Ukraińcy nienawidzą Rosjan.
    >> Rosjanie Ukraińców. A ci, którym w imię uzgodnienia, kto "ma dłuższego
    >> ..." rozwalono dom, albo zabito bliskich - obydwojga nacji,
    > Zaraz zaraz - zanim rozwalili, to jakies sympatie mieli.
    > A kto rozwalil? Nie da sie ustalic?

    Pewnie da, ale boje się, że to tak nie działa. Jak z kumplami siedzicie
    w okopie, to dla Ciebie przeciwnikiem jest tych kilku gości, co siedzą w
    drugim okopie. Sądzisz, że ktokolwiek się zastanawia nad tym, kto i
    dlaczego ich wysłał? Albo który rząd ma faktycznie większą rację.
    >
    >> oraz jeszcze trochę Amerykanów, Polaków itd.
    > Ale ktorzy? Bo że ci "rosyjskofilni" nienawidzą, to nic nowego,
    > ale co z ukrainskofilnymi?
    > A co z "miejscowymi" ? tzn tymi, ktorym podobno wszystko jedno kto
    > bedzie rzadzil.

    Nie wiem. Z opowiadań wiem, jak to w Polsce wyglądało po wyzwoleniu
    przez Rosjan. Część ludzi walczyła dalej, a część po prostu organizowała
    życie.
    >
    >>>> Ja się tam w teorię nei zagłębiam. Patrzę przykładowo na sytuacje, gdzie
    >>>> Rosjanie i Ukraińcy wynajmują razem budynek, w którym mieszkają.
    >>> Wiele jest takich przypadków, gdzie jest to inicjatywa oddolna, a nie
    >>> np. efekt skoszarowania przez pracodawcę, albo jakaś inercja, w
    >>> sensie, że Rosjanie wcześniej tam mieszkali?
    >> Nie badałem tego. Ale póki co nie zdarzają się szczególnie często jakieś
    >> mordobicia międzynarodowe. Jak siadają do kielicha, to przeważnie szybko
    > A siadaja ?

    Tak. Nie tak dawno podczas wspólnej imprezy jednemu z Rosjan nie chciało
    się iść do ubikacji i sikał z balkonu na pierwszym piętrze. Tamże się
    zachwiał i był uprzejmy przywalić "ryjem" w położony półtorej piętra
    niżej betonowy podjazd, co mu na zdrowie nie wyszło. Wszyscy uczestnicy
    rzucili się ratować nieszczęśnika i później jak ich pasowało
    przesłuchać, to się okazało, ze poza Ukraińcami i Rosjanami, to tam w
    imprezie uczestniczyli Gruzini i chyba Tadżycy. Każdemu musisz tłumacza
    zapewnić :-) Wszyscy mieszkali razem w jednym budynku, choć w osobnych
    pokojach. Generalnie właśnie pałzujący kierowcy z kilku firm.

    Ale tego na mieście i okolicy jest sporo. Pracują na magazynach, w
    firmach transportowych, w centrach handlowych. Nikt tu nikomu do gardła
    się nie rzuca. >
    >> dochodzą do podobnego wniosku, co Janek i Grigorij z Czterech pancernych
    >> - że to wspólna wojna.
    > Ktora wojna?
    > Bo chyba nie ta obecna rosyjsko-ukrainska?

    No raczej na to nie mogli wpaść. Widzę, że masz zaległości w
    podstawowych lekturach. Niemcy - u nich też to puszczano w telewizji -
    śmiali się, ze jakby nie RUDY 102, to by wojnę wygrali. Janek z
    Grigorijem pojedynkowali się o to, czyja wojna wybuchła w 1939 roku.
    Chyba ostatecznie ustalili, że to wspólna wojna. O ile pamiętam, to
    tematu 17 września chyba nie ogarniali.
    >
    > Chyba, ze jakas "opcja srodka", i po kielichu dochodza do wniosku,
    > ze najlepiej, jak oszołomy po obu stronach sie wzajemnie wystrzelają.

    Opcje polityczne, to dziennikarze i historycy budują. Na wojnie nie ma
    na to czasu. Dziadek opowiadał, że w partyzantce trzeba było wszystkich
    się bać i ze wszystkimi współpracować.

    --
    Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1