-
Data: 2025-01-27 12:50:14
Temat: Re: Urlop na pierdel
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 27.01.2025 o 10:56, J.F pisze:
>> Tak więc to może być celowe i bardzo racjonalne działanie.
>> Zwłaszcza, że jak nie zgłosił się na wezwanie do odbycia kary, to
>> nie mógł w dowolnym wybranym sobie terminie tam iść, bo nikt go
>> nie przyjmie.
>
> -Dzien dobry, ja tu mam wyrok do odsiedzenia ... -spóźniony ... nie
> mamy wolnych miejsc, spieprzaj dziadu
> ? :-)
Nawet Policja nie może sobie kiedy bądź odwieźć poszukiwanego o Zakładu
Karnego. Przecież trzeba tam formalności dopełnić, a ewidencja pracuje w
określonych godzinach.
>
>> A na Policję może.
> I co policja zrobi? A termin jak się liczy - można przyjsc o
> 23:30 ? :-)
>
Posiedzi w aresztach do rana albo najbliższego terminu, gdy można go
dowieźć do ZK.
>>
>> Osadzony w Zakładzie Karnym może pracować poza jego murami, pod
>> warunkiem spełnienia określonych warunków i po spełnieniu wymogów
>> ustawowych. Z grubsza rzecz biorąc ja znam dwa praktyczne sposoby
>> na realizację tego. Warunkiem jest, posiadanie stałej legalnej
>> pracy. Tu problemem może być niechęć pracodawców do zatrudniania
>> skazanych, ale jeśli facet dłuższy czas gdzieś pracuje, to co za
>> różnica, czy z domu, czy z Zakładu Karnego przyjdzie.
>
> a) muszą zamknąc w ZK w/pobliżu miejscowosci, gdzie pracuje. b)
> praca musi być z gatunku, który ZK polubi - bo powiedzmy jest
> przedstawicielem handlowym, który dziennie 20 klientów objezdza.
> Samochód służbowy jest, i telefon służbowy jest, i laptop służbowy z
> internetem. I konieczność robienia raportów po godzinach jazdy. A
> pod ZK zakaz parkowania :-)
No i może dlatego się nie zgłosił do odsiadki, bo musiał ogarnąć pracę,
którą ZK polubi i jest blisko tego wyznaczonego. Dziennikarze robią z
niego bekę, a tu może być tak, że z nich ją robić wypada.
>
> c) i drobne na hotdoga musi miec. No - może mieć słuzbową kartę :-)
>
> d) a co z pensją? Bo powiedzmy, że przyzwoicie zarabia ... i czy to
> się nie kłóci z socjalistycznym działaniem kary ?
Przyznam, że nigdy się tym nie interesowałem.
>> Ja tam samego skazanego szanuję za decyzję, która wydaje się
>> racjonalna i bardzo sensowna.
> No ale co - nie wiedział o tym roku?
Może wiedział, ale musiał kilka rzeczy załatwić. Rok można za byle
bzdurę złapać. Zabawisz się w pranie pieniędzy (wybieranie blików z
fraudów przykładowo). Jakiś poważny wypadek drogowy. Trochę więcej
"prochów" w kieszeni.
>
>> Pewnie ma rodzinę na utrzymaniu, albo to jest osoba, która
>> przypadkowo weszła w konflikt z prawem. Wiecznie ukrywać się nie
>> będzie. Nie zgłosił się na wezwanie do więzienia, ale pozałatwiał
>> na wolności to, co mógł i próbuje jakoś z karą żyć.
> My natomiast jakoś kiepsko szanujemy policję, za to, że posukiwanego
> listem gończym, nie potrafi zamknąć, mimo, że on na etacie pracuje,
> i codziennie jest w pracy :-P
Głownie z tego powodu, że nie masz zielonego pojęcia, o czym piszesz.
Nie wiemy, jak długo był poszukiwany i jak bardzo. Nie wiemy, jak długo
pracował, bo informacja do ZUS idzie 20-go kolejnego miesiąca, o ile
pamiętam.
>
>> Co do państwa, to nie znamy okoliczności. Gość świadomy opisanych
>> wyżej okoliczności mógł sobie znaleźć pracę, albo zalegalizować
>> dotychczasową, a następnie się zgłosić. To, czy ktoś odprowadza
>> składki za poszukiwanego sprawdza się na początku i potem co
>> jakiś czas (określony w przepisach, ale nie będę podpowiadał). Nie
>> jest to codziennie.
> Ale on jeszcze dłuższy urlop zdobył.
> No dobra, mogł być z poprzedniej pracy :-)
Fakt. Chwilę pracował.
--
(~) Robert Tomasik
Następne wpisy z tego wątku
- 27.01.25 12:52 Robert Tomasik
- 27.01.25 13:24 J.F
- 27.01.25 14:27 J.F
- 27.01.25 16:17 Robert Tomasik
- 27.01.25 16:23 Robert Tomasik
- 27.01.25 16:48 Shrek
- 27.01.25 16:53 Shrek
- 28.01.25 10:14 ąćęłńóśźż
- 28.01.25 13:36 J.F
- 28.01.25 16:39 Robert Tomasik
- 28.01.25 16:52 Tomasz Kaczanowski
- 28.01.25 16:56 Shrek
- 28.01.25 18:00 J.F
- 28.01.25 18:03 J.F
- 28.01.25 18:53 Robert Tomasik
Najnowsze wątki z tej grupy
- Prawo u polaczków
- Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- Czyli się da
- Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- Re: lider unieważnionych wyborów niedopuszczony do powtórki
- Prawo "gminne"
- oszustwo na kupno auta
- stopcham - odznaka policyjna
- Re: Czy to była Polska Dywizja Waffen SS? [SS Galicja]
- Zaniepokojeni mieszkańcy
- Teraz kolej na studentów
- Re: Czy to była Polska Dywizja Waffen SS? [SS Galicja]
- Narkotyki na Uniwersytecie
- Gdy ministrowie sa golodupcami
Najnowsze wątki
- 2025-03-12 Prawo u polaczków
- 2025-03-11 Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- 2025-03-10 Czyli się da
- 2025-03-10 Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- 2025-03-10 Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- 2025-03-09 Re: lider unieważnionych wyborów niedopuszczony do powtórki
- 2025-03-08 Prawo "gminne"
- 2025-03-07 oszustwo na kupno auta
- 2025-03-06 stopcham - odznaka policyjna
- 2025-03-06 Re: Czy to była Polska Dywizja Waffen SS? [SS Galicja]
- 2025-03-05 Zaniepokojeni mieszkańcy
- 2025-03-04 Teraz kolej na studentów
- 2025-03-03 Re: Czy to była Polska Dywizja Waffen SS? [SS Galicja]
- 2025-03-03 Narkotyki na Uniwersytecie
- 2025-03-03 Gdy ministrowie sa golodupcami