eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUmowa o dzieło a ubezpieczenie zdrowotne › Re: Umowa o dzielo a ubezpieczenie zdrowotne
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!news.task.gda.pl!not-for-mail
    From: Catbert <virtual_banana_spam@spam_wp.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Umowa o dzielo a ubezpieczenie zdrowotne
    Date: Thu, 24 Feb 2005 19:01:34 +0100
    Organization: CI TASK http://www.task.gda.pl
    Lines: 78
    Message-ID: <cvl4re$me9$1@korweta.task.gda.pl>
    References: <cv7g39$1ogj$1@mamut1.aster.pl> <cv7iae$ri6$1@inews.gazeta.pl>
    <cv9v46$fu3$1@galaxy.uci.agh.edu.pl> <cva8kc$daq$1@inews.gazeta.pl>
    <4...@p...fm> <cvi73l$e4o$1@inews.gazeta.pl>
    <cvkmao$gqi$1@korweta.task.gda.pl> <cvks6k$n8c$2@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: aga254.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: korweta.task.gda.pl 1109268142 22985 83.25.156.254 (24 Feb 2005 18:02:22
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@n...task.gda.pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 24 Feb 2005 18:02:22 +0000 (UTC)
    X-Original-Organization: CI TASK http://www.task.gda.pl
    In-Reply-To: <cvks6k$n8c$2@inews.gazeta.pl>
    X-Accept-Language: pl, en-us, en
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl-PL; rv:1.7.2) Gecko/20040803
    X-Organization-Notice: Organization line has been filtered
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:280499
    [ ukryj nagłówki ]

    On 2/24/2005 4:34 PM, witek wrote:
    > Catbert wrote:
    >
    >> On 2/23/2005 4:22 PM, Jolanta Pers wrote:
    >>
    >> Owszem - tyle, że np. w mojej rodzinie nikt na intensywnej terapii nie
    >> był, a płacić musi.
    >
    >
    > Na tym polega istota państwa. Pewne rozwiązania ci są narzucone odgórnie
    > i tego nie zmienisz.
    > Tak samo możesz powiedzieć, że ty nieoczekujesz reakcji policji jak cię
    > będą bić więć nie będziesz na nich płacił i tą cześć podatków chcesz do
    > własnej kieszeni, za które wynajmiesz sobie ochronę.
    >
    > Sory, to tak niestety nie działa.

    Ha, rzecz w tym, że to co jest też niestety nie działa, nawet w
    telewizorze tak mówią - a jeżeli ktoś ma wątpliwość to niech się uda na
    leczenie do jakiegoś powiatowego szpitalika.
    (polityków zapraszam do np. Pułtuska - to ten budynek, co stoi przy
    drodze, jak jedziecie na Mazury, po lewej stronie, na zakręcie - chyba,
    że już coś nowego wybudowali, co jeszcze w latach siedemdziesiątych
    obiecał śp. premier Jaroszewicz).

    Można przyjąć leninowską definicję państwa (państwo to pałka
    (policyjna)) - jednakże dla istoty i bytu państwa obowiązkowe
    ubezpieczenia zdrowotne i państwowa, redystrybucyjna służba zdrowia są
    zbędne.

    Ubezpieczenia "społeczne" to lewackie rozwinięcie koncepcji niejakiego
    Bismarcka - protoplasty niemieckiego państwa socjalnego, którego
    ukoronowaniem były rządy Hitlera Adolfa, poniekąd kontynuowane w obecnej
    unii, tyle, że metodami pokojowymi (wojna przeniesiona na płaszczyznę
    ekonomiczną).
    Pozostaje jedynie problem dowodów materialnych genezy państwa
    opiekuńczego i jego skutków - ale europejska technika i socjotechnika
    zapewne wyjaśni, że Arbeit macht frei dlatego było po niemiecku, by
    Niemcy, mordowani a Auschwitz przez Polaków wiedzieli, że trzeba być
    cool). Bo niby co innego oznacza sformułowanie "polskie obozy
    koncentracyjne" - jeżeli już to " na licencji angielskiej" - bo ta
    właśnie nacja wygenerowała ów koncept organizacji.

    Nie mam nic przeciwko armii, policji, budowaniu dróg i stanowieniu prawa
    - i płaceniu podatków na te instytucje. Watpię jednk, by utrzymywanie
    armii pasożytów na urzędniczych stołkach poprawiało jakość i dostepność
    służby zdrowia.

    W pewnym znanym mi szpitalu pewna pani/pan kradła, w oparciu o
    fałszowanie dokumentów. Wyrok jest prawomocny, a zgrabny papug doradził,
    by kasiorkę zwrócić, to będą zawiasy. No i są. Pan/pani
    przełożona/przełożony tej pani nadal pracuje, pomimo niedomniemanego
    tzw. krycia sprawcy - ponieważ ta osoba (kryjąca - w sensie prawa nie
    zoologii) nieodpłatnie pozwalała na wielokrotne wprowadzenie członka
    kierownika jednostki do swej waginy, przez co uzyskała jego przychylność.

    Natomiast, i to stanowi clou, osoby, które sprawę wykryły i powiadomiły
    organ zostały z tej pracy wyjebane.

    Trudno więc, bym szczególnie chętnie akceptował stan, w którym płacę
    kasiorkę na niedziałający organ i utrzymuję złodziei, którzy muszą sobie
    do pensji "dokraść" z moich podatków.

    Nie podzielam też poglądu o niezmienności świata - pogląd ten
    doprowadził wielu znamienitych obecnie do totalnego skurwienia w
    przeszłości, co się objawia wielkim aj-waj po znalezienu personaliów na
    liście Bronka. Gdybyś w owych czasach powiedział, że Polska będzie w
    NATO, w UE i obywatel będzie mógł legalnie obracać dolarami, to nawet
    byś nie poszedł siedzieć, bo wariata nie ma po co sadzać. Niezmienności
    dowieść więc się nie da, przynajmniej w świecie realnym.

    Pogląd, że państwo redystrybucyjne jest "jazzy" i nowoczesne jest może
    postępowy - ale w rzeczywistości symbolizuje intelektualną niemoc
    lewackich ćwierćinteligentów, którym takie jak ja matoły przerywają
    pomrukami niezadowolenia i kopaniem w strefę erogenną jakże miłe
    ciafkanie u żłobu.

    Pzdr; Catbert

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1