Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Tue, 02 Oct
2007 17:58:29 +0000, zeznał(a):

> Otóż kupuje odemnie mieszkanie małżeństwo.
> Umowa podpisywana jest nie notarialnie a w siedzibie biura pośrednictwa
> nieruchomości. Jednak umowę przedwstępną podpiszę tylko żona bo facet
> jest za granicą i nie może przyleciec jej podpisac. Pośrednik twierdzi
> że to jest zgodne z prawem i wszystko jest OK.

coś się pośrednikowi pomyliło, chyba że zona chce kupić do swojego
majątku odrębnego :)

Z kodeksu rodzinnego i opiekuńczego:
Art. 37. § 1. Zgoda drugiego małżonka jest potrzebna do dokonania:
1) czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego
nabycia nieruchomości lub użytkowania wieczystego, jak również
prowadzącej do oddania nieruchomości do używania lub pobierania z niej
pożytków,

§ 2. Ważność umowy, która została zawarta przez jednego z małżonków bez
wymaganej zgody drugiego, zależy od potwierdzenia umowy przez drugiego
małżonka.
§ 3. Druga strona może wyznaczyć małżonkowi, którego zgoda jest wymagana,
odpowiedni termin do potwierdzenia umowy; staje się wolna po
bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu.

> A może lepiej zmienic jakoś tą umowę wykreślając z niej gościa?
> Ale czy tak można skoro są małżeństwem?

można pod warunkiem, że żona kupi mieszkanie jako swoją wyłączną własność
(pytanie czy ma na to pieniądze, które nei są wspólne)


--
Pozdrawiam


http://surowiec.net.pl GG: 4494911