eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoTo do Ciebie złodzieju! › Re: To do Ciebie złodzieju!
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.man.poznan.pl!n
    ews.telbank.pl!not-for-mail
    From: motto <m...@w...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: To do Ciebie złodzieju!
    Date: Thu, 04 Dec 2003 01:59:18 +0100
    Organization: Gnu-Linux
    Lines: 78
    Message-ID: <bqm0t6$k0l$1@news.telbank.pl>
    References: <bqlmp4$jgh$1@news.telbank.pl> <bqlvi6$9lk$1@news.onet.pl>
    Reply-To: m...@w...pl
    NNTP-Posting-Host: user128-120.satfilm.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8Bit
    X-Trace: news.telbank.pl 1070499558 20501 195.136.128.120 (4 Dec 2003 00:59:18 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...telbank.pl
    NNTP-Posting-Date: 4 Dec 2003 00:59:18 GMT
    User-Agent: KNode/0.7.2
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:179984
    [ ukryj nagłówki ]

    Pan(i) Robert Tomasik w wiadomości <bqlvi6$9lk$1@news.onet.pl> napisał(a):

    > 1. Autorzy wywalczyli, że dostają haracz od nagrywarek...
    Coooooooooooooooo? Ja nic nie dostaję.

    > 2. W sposób widoczny gołym okiem ceny oprogramowania, a i również innych
    > nośników są zawyżane. Ja rozumiem, że obowiązują tu prawa rynku, ale
    > rzeczywisty koszt systemu operacyjnego, to kilkadziesiąt złotych.
    Buhahahaa tylko tyle. Ty nie masz pojęcia o czym mówisz.

    > Mikrosoft mimo wszystko jest obecnie monopolistą i gdyby ustawił cenę
    > sprzedaży na rozsądnej wysokości, to większość osób by to kupiła.
    Ale musisz używać ms? jestes jednym z tych ograniczonych co poza myszką nic
    nie widzą? Wolny rynek. Masz lepszy produkt za darmo i płaczesz? (w
    porównaniu z Windowsem - Mercedesem, Linux to F-16, ale coż pilotować
    trzeba się nauczyć)

    > A ja osobiście słyszałem wypowiedź przedstawiciela tej firmy, który
    > oświadczył, że oprogramowanie musi być takie drogie, bo w cenę
    > sprzedanych egzemplarzy wlicza się straty z tytułu kopiowania.
    To tylko fragment tej wypowiedzi i przekręcony, zacytuj całą, bo mi się nie
    chce jej szukać. Wtedy podyskutujemy.

    > 3. Powyższe względy, a i znaczna dysproporcja ceny programów w stosunku do
    > naszej zasobności spowodowała, że grzech piractwa w naszym kraju stał się
    > niemal powszechny. Niech rzuci kamieniem, kto nigdy nie dotknął się
    > pirackiej kopii.
    Hahaha właśnie o takich teoriach pisałem w swoim pierwszym poście.

    > 4. Wiele osób kupiło w sklepie komputer i był tam już zainstalowany
    > system. Dla wielu osób jest to część komputera.
    Hahahaha maja na tą część fakturę? Bzdury wać Pan bzdury, a jak kupujesz
    firmowe komputery to Ci bez systemu nie sprzedadzą, no ale jak się kupuje
    komputerki niewiadomo co i niewiadomo gdzie to tak się ma. Poza tym każdy
    jest świadomy tego, że kupuje komputer i dostaje pirata, bo otwarcie o tym
    w sklepikach osiedlowych mówią, tak na marginesie to jest nieuczciwa
    konkurencja np. z takim Optimusem.

    > 5. Ustanowione w naszym kraju prawo autorskie jest co kolwiek nie do końca
    > przemyślane. Choćby ta uwaga, ze prawa autorskie do programów wygasają po
    > pięciu latach.
    O ile pamiętam myzuka po 20 latach, soft po 10, teraz możasz za darmo DOS'a
    3.0 używać.

    > Ale takich różnych szczegółów jest wiele. Pomimo tego, że
    > zostanę zakrzyczany, to ja nadal uważam, że samo posiadanie w prywatnym
    > komputerze nielegalnego softu nie jest przestępstwem.
    Zainstaluj mój a ja Ci udowiednie że jest to przestępstwo.

    > Po pierwsze społeczna szkodliwość czynu w tym wypadku jest znikoma.
    Przeczytaj dokładnie mój post to nie jest znikoma szkodliwość społeczna
    czynu to jest chleb mój i innych programistów. Poza tym szkodzi to
    gospodarce pośrednio, ale to to ci moja siostra ekonomistka może wyjaśnić
    szczegółowo.

    > Po drugie przy mądrym i przemyślanym tłumaczeniu bardzo trudno wykazać
    > wszystkie znamiona przestępstw wchodzących w rachubę. Bo albo nie ma
    > korzyści albo nie ma celu ustawowego.
    Zaoszczędzenie to też korzyść hahaha.

    > 6. W wypadku komputerów znajdujących się w domach widzę dość poważne
    > kłopoty dowodowe. Komputer, to komputer. Przy ujawnieniu przestępstwa w
    > rzeczywistości wirtualnej zawsze pozostaje pytanie, kto siedział przy
    > klawiaturze.
    Jeśli twoim samochodem ktoś zabije kogoś na pasach to nie bedą wnikali kto
    prowadził, jeśli ty im tego osobnika nie wskarzesz, oberwie się Tobie.
    Identycznie z softem.

    > Jak jest kilku domowników i nikt się nie przyzna do używania komputera,
    > to komu przedstawić zarzut?
    Właściwielowi, jak w samochodzie znajdą heroine to właściciel obrywa! Ot
    taki prosty prszykład.

    --
    motto [wielowątkowy, wielowarstwowy, nieklasyfikowalny osobnik...]
    mailto://m...@o...pl/ gg://384683/
    [mdk91 2.4.21-0.25mdk-athlon-xp] "Jeśli nie stać mnie na samochód,
    to mam go ukraść? Nie? Ok., teraz porozmawiajmy o oprogramowaniu."

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1