eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoStefan W › Re: Stefan W
  • Data: 2019-02-01 11:37:50
    Temat: Re: Stefan W
    Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2019-02-01 o 09:28, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 01-02-19 o 07:11, Shrek pisze:
    >
    >>> Przecież napisali notatkę
    >>> i wysłali do ZK informację. Ale już Sąd na tej podstawie nie da się
    >>> orzec niepoczytalności, czy nawet pozbawić kogoś wolności.
    >> Jeszcze raz - to a jakby zdrowy to już na legalu można zamachy
    >> terrorystyczne planować?
    >
    > Z przecieków prasowych wiadomo, że matka przyszła i powiedziała, że syn
    > planuje "coś wielkiego z udziałem broni",

    I czego policja nie zrozumiała z jej wypowiedzi?

    > a nie zamach terrorystyczny.

    A skąd wiesz?
    "coś wielkiego z udziałem broni"

    To teraz zamach terrorystyczny jest tylko wtedy, gdy ktoś wjedzie
    ciężarówką w tłum?

    > Weź i pomyśl. Mieli wszcząć śledztwo w sprawie przygotowania do czegoś
    > wielkiego, w nieustalonym czasie, ale nie wcześniej niż w dniu wyjścia z
    > zakładu karnego i nieustalonym miejscu?

    Miejsce i godzina wyjścia z więzienia delikwenta była znana.
    Co stanęło na przeszkodzie, żeby poświęcić godzinę pracy
    funkcjonariusza, który by (chociażby) go przywitał na wolności pod bramą
    więzienia rozmową "dyscyplinującą"?
    Zrobić cokolwiek więcej, oprócz notatki?

    > Przecież by "złotą czcionkę
    > Teleekspresu" dostali.

    Szkoda, że tej notatki policjanci nie napisali złotą czcionką. Nabrałaby
    większej mocy urzędowej.

    > To dopiero teraz wiemy, że zabił człowieka. y
    > nawet nie wiemy, co on planował wówczas,

    To trzeba było go zapytać co planuje.
    Przynajmniej moglibyście teraz powiedzieć, że pytaliście. Że zrobiliście
    cokolwiek.

    > bo ta akcja w Gdańsku wygląda
    > na działanie dość przypadkowe

    Nie. Nie wygląda.

    > - po prostu skorzystał z okazji, wszedł i
    > pchnął nożem ofiarę.

    I tylko przypadkiem maił przy sobie nóż i przypadkiem miał sfałszowany
    identyfikator na tę konkretną imprezę.
    Nie wiem jak ty, ale ja nie chodzę z nożem po ulicy i sfałszowanym
    identyfikatorem, bo może akurat trafi się impreza na którą zrobiłem
    identyfikator.

    Pozdrawiam
    Piotr






Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1