eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSprawca zbiegl, wiem kto to, ale nie mam swiadka.Re: Sprawca zbiegl, wiem kto to, ale nie mam swiadka.
  • Data: 2003-05-11 20:59:39
    Temat: Re: Sprawca zbiegl, wiem kto to, ale nie mam swiadka.
    Od: andrzej <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W artykule <4...@j...j
    asien.net> Artur napisał(a):
    > Drobne wykroczenie to by bylo, gdyby zostawil za wycieraczka przeprosiny
    > i numer telefonu do siebie.
    > Fakt, ze uciekl z miejsca wypadku nie jest juz drobnym wykroczeniem,
    > przynajmniej moim zdaniem.

    a odwrotnie:):
    jak ktos poderznie gardlo staruszce to jest to zbrodnia, ale jak zostawi
    swoje "namiary" to juz nie? ;)
    1. (moim zdaniem) mozna dyskutowac czy to byl "wypadek"
    2. ale nawet uznajac to za wypadek, to gdzie bys przylozyl na "tej
    skali" namawianie do/skladanie falszywych zeznan? I czy takie
    postepowanie nazwal bys uczciwym?
    pozdrawiam Andrzej

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1