eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSpółdzielnia. Co im mogę zrobić? › Re: Spółdzielnia. Co im mogę zrobić?
  • Data: 2010-03-10 10:30:11
    Temat: Re: Spółdzielnia. Co im mogę zrobić?
    Od: Piotr Fonon <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Ryczałt to jest wtedy, gdy nie ma liczników. Więc nie ryczałt tylko
    zaliczka i rozliczenie. Problem pewnie w tzw. "wodzi technicznej", czyli
    różnicy między sumą wskazań liczników w lokalach, a licznikiem w węźle.
    Czy tak?
    f.

    W dniu 10-03-10 10:57, gosmo pisze:
    > Witam,
    > Mieszkam w bloku którym zarządza spółdzielnia mieszkaniowa. Mimo
    > uczestnictwach w zgromadzeniach członków spółdzielni nie udaje mi się
    > przyczyn wpłynąć ma status i regulaminy ;) Efektem debilnych ustaw jest
    > to, że w tej chwili płacę 70% więcej za wodę niż jej zużywam (wg wskazań
    > licznika). Tłumaczą się tym, że niektórzy oszukują i uszkadzają
    > liczniki, czy je zatrzymują, są tacy co przez cały rok nie zużyli wody,
    > pewnie myją się deszczówką ;). A ryczałt ustalany jest na podstawie
    > zużytej ilości wody, a woda która tajemniczo znika rozdzielana jest
    > proporcjonalnie do wysokości ryczałtu. Dlatego Ci co jej "nie zużywają"
    > nie będą jej zużywali bo im się to opłaca, nie płacą kar, nie tłumaczą
    > się a ryczałt mają znikomy bo wiadomo, używają deszczówki ;)... A po
    > drugiej stronie mamy tych co regularnie się rozliczają, płacą i nie są
    > problemem. Więc skoro płacą, to mogą płacić za tych co nie płacą.
    >
    > Rezultat jest żałośny. Biorąc pod uwagę błąd wskazania homologowanego
    > licznika to jakieś 2-5%, no dobra, są rozbieżności bo główny licznik też
    > popełnia błędy, może w przeciwną stronę niż liczniki w mieszkaniach. No
    > i czasem ktoś neodym sobie wepnie, dajmy więc błąd na poziomie nawet
    > 20%, ale q* 70%??? Ustalając ryczał byliśmy w szoku, że wynosi 120zł za
    > dwie osoby (Łódź/Bałuty) i byliśmy przekonani, że będzie duża nadpłata
    > bo nas w mieszkaniu 3 miesiące nie było, a tu się okazuje, że mamy
    > niedopłatę. Efektem będzie ryczałt w wysokości 150zł miesięcznie za
    > zimną wodę, jakbyśmy basen w mieszkaniu mieli ;)
    >
    > Co ja mogę w takiej sytuacji zrobić? Uchwały są takie, że ci co płacą,
    > płacą za tych co nie płacą i w zasadzie wszystko jest zgodnie z nimi.
    > Nie żądałem od nich sprawozdań finansowych, wskazań licznika głównego,
    > sum wskazań liczników w mieszkaniach bo to nie ma sensu a i ja czasu nie
    > mam na takie brandzlowanie się. Jaką można by im kontrolę sprawić, która
    > może ewentualnie ukarać? Zamierzam też napisać do lokalnych gazet i
    > telewizji w tej sprawie, bo to nie tylko mój problem, ale również IMO
    > oszukanych sąsiadów z którymi rozmawiałem i są tak samo podirytowani jak
    > ja. A w tych rozmowach najgorszy jest wniosek, że większość lokatorów
    > nie liczy tego na ile ich spółdzielnia kroi, bo jak ich własna
    > spółdzielnia mogłaby ich oszukiwać ;)
    >
    > Ewentualnie jeśli ktoś ma jakieś ciekawe rozwiązanie problemu np.
    > nieudostępniania wskazań liczników, czy ciekawego i niezawodnego
    > mechanizmu rozliczeń wody w mieszkaniach, to chętnie się z tym zapoznam.
    > W sumie mam wielu wkur* znajomych członków spółdzielni, aby powołać
    > dodatkowe zgromadzenie i przepchnąć uchwałę rozwiązującą ten problem.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1