eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSpółdzielnia. Co im mogę zrobić? › Re: Spółdzielnia. Co im mogę zrobić?
  • Data: 2010-03-10 10:34:14
    Temat: Re: Spółdzielnia. Co im mogę zrobić?
    Od: "HANA" <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "gosmo" <t...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:hn7qdl$2o2t$1@news2.ipartners.pl...
    > Witam,
    > Mieszkam w bloku którym zarządza spółdzielnia mieszkaniowa. Mimo
    > uczestnictwach w zgromadzeniach członków spółdzielni nie udaje mi się
    > przyczyn wpłynąć ma status i regulaminy ;) Efektem debilnych ustaw jest
    > to, że w tej chwili płacę 70% więcej za wodę niż jej zużywam (wg wskazań
    > licznika). Tłumaczą się tym, że niektórzy oszukują i uszkadzają liczniki,
    > czy je zatrzymują, są tacy co przez cały rok nie zużyli wody, pewnie myją
    > się deszczówką ;). A ryczałt ustalany jest na podstawie zużytej ilości
    > wody, a woda która tajemniczo znika rozdzielana jest proporcjonalnie do
    > wysokości ryczałtu. Dlatego Ci co jej "nie zużywają" nie będą jej zużywali
    > bo im się to opłaca, nie płacą kar, nie tłumaczą się a ryczałt mają
    > znikomy bo wiadomo, używają deszczówki ;)... A po drugiej stronie mamy
    > tych co regularnie się rozliczają, płacą i nie są problemem. Więc skoro
    > płacą, to mogą płacić za tych co nie płacą.
    >
    > Rezultat jest żałośny. Biorąc pod uwagę błąd wskazania homologowanego
    > licznika to jakieś 2-5%, no dobra, są rozbieżności bo główny licznik też
    > popełnia błędy, może w przeciwną stronę niż liczniki w mieszkaniach. No i
    > czasem ktoś neodym sobie wepnie, dajmy więc błąd na poziomie nawet 20%,
    > ale q* 70%??? Ustalając ryczał byliśmy w szoku, że wynosi 120zł za dwie
    > osoby (Łódź/Bałuty) i byliśmy przekonani, że będzie duża nadpłata bo nas w
    > mieszkaniu 3 miesiące nie było, a tu się okazuje, że mamy niedopłatę.
    > Efektem będzie ryczałt w wysokości 150zł miesięcznie za zimną wodę,
    > jakbyśmy basen w mieszkaniu mieli ;)
    >
    > Co ja mogę w takiej sytuacji zrobić? Uchwały są takie, że ci co płacą,
    > płacą za tych co nie płacą i w zasadzie wszystko jest zgodnie z nimi. Nie
    > żądałem od nich sprawozdań finansowych, wskazań licznika głównego, sum
    > wskazań liczników w mieszkaniach bo to nie ma sensu a i ja czasu nie mam
    > na takie brandzlowanie się. Jaką można by im kontrolę sprawić, która może
    > ewentualnie ukarać? Zamierzam też napisać do lokalnych gazet i telewizji w
    > tej sprawie, bo to nie tylko mój problem, ale również IMO oszukanych
    > sąsiadów z którymi rozmawiałem i są tak samo podirytowani jak ja. A w tych
    > rozmowach najgorszy jest wniosek, że większość lokatorów nie liczy tego na
    > ile ich spółdzielnia kroi, bo jak ich własna spółdzielnia mogłaby ich
    > oszukiwać ;)
    >
    > Ewentualnie jeśli ktoś ma jakieś ciekawe rozwiązanie problemu np.
    > nieudostępniania wskazań liczników, czy ciekawego i niezawodnego
    > mechanizmu rozliczeń wody w mieszkaniach, to chętnie się z tym zapoznam. W
    > sumie mam wielu wkur* znajomych członków spółdzielni, aby powołać
    > dodatkowe zgromadzenie i przepchnąć uchwałę rozwiązującą ten problem.

    u mnie wspolnota, nie spoldzielnia zalatwila sprawe bardzo prosto: wskazania
    glownego wodomierza minus wskazania odczytanych wodomierzy w mieszkaniach
    daje zuzycie w pozostalych i jest dzielone po rowno na ilosc mieszkan gdzie
    nie odczytano licznikow. A ze w takim ukladzie ci co nie podaja odczytow
    placa tez za wode z tzw. czesci wspolnych, po pierwszych rachunkach wszyscy
    grzecznie podaja wskazania licznikow ;-))


    --
    pozdrawiam
    Andrzej
    www.hana.com.pl


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1