eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"Spisanie" przez Policje - podstawy? › Re: "Spisanie" przez Policje - podstawy?
  • Data: 2010-03-02 12:04:29
    Temat: Re: "Spisanie" przez Policje - podstawy?
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Olgierd" <n...@n...problem> napisał
    > Pytanie było "dowolnej" osoby.

    Wszystko co robi policjant musi być zgodne z wykonywanymi obowiązkami i
    zadaniami. Tylko żeby oskarżyć policjanta o bezpodstawne legitymowanie,
    trzeba by udowodnić, że robi to dla zabawy, "od czapy", żeby komuś dokuczyć
    itp.

    Ale nie czarujmy się, ustawa nie zawiera żadnych warunków, od których by
    uzależniała taką podstawową czynność jak legitymowanie i nie wymaga jej
    uzasadniania. Każdy rozgarnięty policjant może wylegitymować każdego,
    przyczyną może być "podejrzane unikanie kontaktu", podobieństwo do osoby
    poszukiwanej, czy przebywanie w miejscu częstych kradzieży kieszonkowych bez
    widocznego wyraźnego celu. Ponieważ ustawa nie wymaga żadnych warunków, ani
    uzasadnień, nikt nie będzie wnikał, na ile osoba faktycznie był podobna itp.
    Podanie przyczyny ma charakter wyłącznie informacyjny, jeśli owa przyczyna
    będzie zgodna z ogólnymi zadaniami art.14.

    >Ot, na przykład "za fotografowanie na
    > dworcu kolejowym".

    Nie za fotografowanie, ale całkiem możliwe, że taka osoba wyda mu się warta
    uwagi z innych powodów. Powtarzam, rozgarnięty policjant taki powód odnotuje
    i nawet poda. Nie ma oczywiście prawa zabranić nikomu fotografowania. W
    dzisiejszych czasach jednak policjant reagujący alergicznie na kogoś
    robiącego fotki będzie raczej dziwolągiem.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1