eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSlozbowy samochod, fotoradar i nieudolność straży miejskiej (długie) › Re: Slozbowy samochod, fotoradar i nieudolność straży miejskiej (długie)
  • Data: 2005-03-28 19:23:00
    Temat: Re: Slozbowy samochod, fotoradar i nieudolność straży miejskiej (długie)
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Sate" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:39a6.0000175b.4246bfbe@newsgate.onet.pl...

    > Rysuja mi się trzy linie obrony .Tylko nie mam pojecia która wybrac.
    >
    > 1- Dalej uparcie twierdze ze nie pamiętam kto mogl prowadzic ten
    pojazd. Licze
    > na to ze sedzia uwierzy ze po tak dlugim okresie czasu mogę już nie
    pamiętać
    > komu pozyczalem pojazd. No przeciez to wina tej nieudolnej strazy
    miejskiej ze
    > tak dlugo prowadzila sprawe i teraz to ona kwalifikuje się tylko do
    umozenia.

    Do umożenia sie nie kwalifikuje. Ale jeśli ten samochód bywa używany
    przez inne osoby, to możesz utrzymywać, że nie pamiętasz, czy akurat
    wóczas ktoś inny nie prowadził. Obowiązku pamiętać nie masz. W firmie w
    dobrze pojętym interesie pracodawcy powinna być prowadzona karta
    drogowa, książka pojazdu lub coś w tym stylu. No bo w końcu to on może
    odpowiadać z tego art. 78, a nie Ty. On wskazuje Ciebie. Teraz Straż
    Miejska musi dowieść, czy Ty prowadziłś, czy nie. Skoro nie ma na to
    dokumentów, to sąd moze albo uniewinnić Cię z braku dowodów winy, albo
    ukarać parcodawcę za to, że nie potrafi wskazać kierującego. Wykąłdnei
    tego słowa "wskazać" bywają różne. Zresztą skoro wskazał Ciebie, to
    zostanie pzresłuchany przed sądem jako świadek. Pytanie, komu da sąd
    wiarę.

    Moim zdaniem o ile pracodawcę z art. 78 ukarać się ewentualnie da, to
    Ciebie już nie bardzo. Prawo do pożyczania samochodu lub zakaz w tym
    zakresie nie ma w mojej ocenie nic do rzeczy. To kwestia Twojej
    odpowiedzialności dyscyplinarnej wobec pracodawcy - jeśli ten uzna, że
    naruszyłeś jego zarządzenia.
    >
    > 2-Wskazuje jakiegos kolege z którym klocimy się kto wtedy mogl
    prowadzic ten
    > pojazd. No przeciez wskazuje kierowce wiec bat z art. 78 odpada, bo
    przeciez
    > mam obowiązek wskazac kierowce a nie udowodnic kierowanie&#61514;.

    Wiesz, mówiąc szczerze, to można kilka innych pomysłów przytoczyć z
    wykorzystaniem takich praktyk. No ale kłąmać nie będę uczył.
    >
    > 3- Maksymalnie spowalniam sprawe. Nie daje się przesłuchać wysyłając
    L4,
    > delegacje, itp.aż sprawa po dwoch latach ulegnie przedawnieniu.

    Rok na wysłanie do sądu. Dwa lata ma sąd. Chyba, że coś ostatnio
    zmienili.
    >
    > Acha, czy w tej sytuacji sad może przeprowadzic rozprawe w trybie
    zaocznym
    > informując mnie dopiero o wyroku? Jeśli tak to jak temu zapobiec?

    Skoro nie przyznajesz się do winy, to nie bardzo może.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1