eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSlozbowy samochod, fotoradar i nieudolność straży miejskiej (długie)Re: Slozbowy samochod, fotoradar i nieudolność straży miejskiej (długie)
  • Data: 2005-03-27 20:10:16
    Temat: Re: Slozbowy samochod, fotoradar i nieudolność straży miejskiej (długie)
    Od: "Sate" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
    >
    > hmmm chyba się wygłupiasz... przykra jest kultura na usnecie.
    > z resztą nie wazne, nie obchodzi mnie ta cała sprawa. Może zmienisz
    > zdanie jak przez takiego cwaniaka zginie Ci ktoś bliski z rodziny, czego
    > Ci z całego serca nie życzę. dla mnie EOT
    >
    > Wesołego,
    >
    > --
    > Pozdrawiam!
    > Rafał R

    I kto tu pisze o kulturze? Czy kulturalny człowiek nazywa kogoś kogo nie zna
    cwaniakiem? Na jakiej podstawie nazywasz mnie cwaniakiem?
    Pyzatym nie przyszło ci do głowy ze to przekroczenie prędkości mogło być
    niewielkie?
    No i wreszcie może niekoniecznie próbowałem mignąć się od mandatu. Po prostu
    nie lubie placic za czyjas niekompetencje.Nawet jeśli jechałem tym autem to
    niby dlaczego mam płacić koszty sadowe tylko dlatego ze ktoś nie potrafi w
    ustawowym terminie ustalić kierowcy no a potem to już sprawa musi iść do sadu.
    Czy ty czasem nie pracujesz w straży miejskiej? To by tłumaczyło moralność
    Kalego i rozwalony samochód :-).


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1