eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSlozbowy samochod, fotoradar i nieudolność straży miejskiej (długie) › Re: Slozbowy samochod, fotoradar i nieudolność straży miejskiej (długie)
  • Data: 2005-03-28 09:54:19
    Temat: Re: Slozbowy samochod, fotoradar i nieudolność straży miejskiej (długie)
    Od: Rafał R <r...@U...gdynia.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Sate napisał:

    > Czy kulturalny człowiek nazywa kogoś kogo nie zna cwaniakiem?

    halo! ja tak zostałem nazwany!

    > Na jakiej podstawie nazywasz mnie cwaniakiem?

    halo! ja tak zostałem nazwany!

    > Pyzatym nie przyszło ci do głowy ze to przekroczenie prędkości mogło być
    > niewielkie?

    no nie... akurta wątpie by komuś chciało po pół roku wracać do sprawy o
    przekroczenie prędkości dozwolonej o 1 czy 5 km/h.

    > No i wreszcie może niekoniecznie próbowałem mignąć się od mandatu.

    Z postu wynika, ze próbowałeś.

    Po prostu
    > nie lubie placic za czyjas niekompetencje. Nawet jeśli jechałem tym autem to
    > niby dlaczego mam płacić koszty sadowe tylko dlatego ze ktoś nie potrafi w
    > ustawowym terminie ustalić kierowcy no a potem to już sprawa musi iść do sadu.
    > Czy ty czasem nie pracujesz w straży miejskiej? To by tłumaczyło moralność
    > Kalego i rozwalony samochód :-).

    Nie mam moralności kalego. I nie pracuje w policji czy straży miejskiej.
    Mam prawko już od jakiegoś czasu, sporo wyjeżdzone i jakoś nigdy mandatu
    nie dostałem. Natomiast widzę jak wożą się niektórzy kierowcy i śmieszy
    mnie potem jak każdy mówi, że dostał mandat, ale mu się nie nalezał.
    Zabawne, w życiu nie spotkałem osoby, która by stwierdziła, że należał
    się jej mandat. 100% mandatów wystawianych w Polsce jest wystawianych
    nielegalnie, nieprawidłowo lub policjant się poprostu uczepił, miał zły
    dzień, chciał zarobić, albo wykazał się niekompetencją.

    A teraz na zakończenie nazwę Cię jednak cwaniaczkiem. Cały czas nie
    napisałeś wprost czy jesteś winien czy nie i prosisz o pomoc przy
    lawirowaniu z prawem. Reasumując... typowy cwaniaczek.

    --
    Pozdrawiam!
    Rafał R

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1