eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSkan dowodu osobistegoRe: Skan dowodu osobistego
  • Data: 2017-01-26 23:18:49
    Temat: Re: Skan dowodu osobistego
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-01-26 o 23:14, Shrek pisze:

    > I to co powyżej napisałeś wskazuje, ze prawo jest pojebane - inaczej
    > określić się tego nie da.

    Miliony egzekucji i jest ok.


    > Naprawdę twierdzisz, że jak zaparkuję pod Lidlem, to moim samochodem
    > włada Lidl? Ba - parking podziemny jest własnością wspólnoty -
    > twierdzisz, że mój samochód jest we władaniu wspólnoty mieszkaniowej?

    Jakie znaczenie ma to co ja sądzę? Ludzie zwykle zachowują się mądrze, i
    bez powodu nie zajmują samochodów na parkingu, czy autobusów miejskich,
    bo to tylko koszty wytworzy.


    >> Ponieważ przy próbie wpisu bezsprzecznie można ustalić do kogo należy
    >> nieruchomość.
    >
    > Przy próbie zajęcia samochodu również - jest wpisane w dowód. Dla
    > ciągnika rolniczego zapewne też podobny papier występuje.

    Nie, w dowodzie mogą być dane poprzedniego właściciela.

    > Parking pod moim blokiem nie jest publiczny. Należy do wspólnoty
    > mieszkaniowej. Zresztą bez znaczenia - wierzyciel oświadcza, że dłużnik
    > danym samochodem dysponuje. Co dalej?

    Komornik ocenia czy dysponuje. Jeśli oceni, że nie dysponuje, a
    wierzyciel stwierdzi, że dysponuje, to wierzyciel ma prawo złożyć skargę
    na komornika na niedokonanie zajęcia.


    > Aha - bo w wątku o ciągniku padały konkretne stwierdzenia, że komornik
    > musiałby w takiej sytuacjia zająć autobus/pociąg/samolot. Widać twój

    Mocno teoretyzując - tak, musiałby. Jednak w przypadkach tak
    absurdalnych pewnie wytworzyłaby się linia orzecznicza, gdyby była taka
    potrzeba.


    > kolega tak pisał. No ale skoro twierdzisz, że jak dłużnik dysponuje, to
    > wyjścia nie ma. Ni nie da się ukryć, że kierowca autobusem włada,
    > maszynista pociągiem (a przynajmniej lokomotywą) a kapitan samolotu to
    > tylko przed bogiem odpowiada. Więc jak - ma prawo komornik sam myśleć
    > czy nie?

    Po co rozstrzygać sytuacje, które się nigdy nie zdarzyły? Napisz na ten
    temat jakąś monografię, to poczytam.

    > Ja się pytam czy komornik ma prawo myśleć czy nie? Ma prawo oceniać
    > władanie, czy musi wykonywać absurdy. Bo właśnie o absurdach dyskutujemy.

    Ma oceniać władanie. Ale nie własność.

    --
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1