-
311. Data: 2024-08-10 09:32:24
Temat: Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 10.08.2024 o 00:21, Robert Tomasik pisze:
>> Więc u podstaw dogmatu o niepokalanym poczęciu znajduje się jeden
>> frajer:P Cud!;)
>
> Czemu frajer?
Bo mu duch święty żonę zapłodnił a on w to uwierzył?
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
312. Data: 2024-08-10 09:37:13
Temat: Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 10.08.2024 o 01:56, Marcin Debowski pisze:
>>> Wiesz, po kilku kieliszkach niejeden widział na własne oczy takiego
>>> ducha. :-)
>>
>> Dobra - zapytam wprost. Jakby twoją małżonkę zapłodnił duch święty to
>> uznałbyś to za cud? No sam widzisz jak solidne są podstawy religii;)
>
> Mit jest dość uniwersalny.
Też uważam, że dzieci ze związku pozamałżeńskiego są znane ludzkości od
niepamiętnych czasów. Ale religię z tego robić? ;)
Tak na marginesie - może KRK ma ból dupy o aborcję bo obecnie Jezus...
pewnie by się nie narodził...
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
313. Data: 2024-08-10 09:38:01
Temat: Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 10.08.2024 o 01:42, nadir pisze:
>> Zaspokój mą ciekawość i powiedz czemu? Po prostu pytam, bo mnie to
>> zaintrygowało.
> Skoro wtedy uważała, że to KK oraz jego wierni i/lub hierarchowie
> odpowiadają za kształt prawa aborcyjnego w Polsce i w kościele
> postanowiła sobie protestować, to teraz nie może mieć złudzeń, że
> Kosinak też dołożył do tego swoją cegiełkę. Czas na protesty w "jego
> kościele".
A nie powinna tego w swoim kościele wygłaszać?
--
(~) Robert Tomasik
-
314. Data: 2024-08-10 09:39:43
Temat: Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 10.08.2024 o 02:30, Marcin Debowski pisze:
> On 2024-08-09, nadir <n...@h...org> wrote:
>> Ale zdaje się, że to subiektywna ocena "obzłośliwionego" czy czuje się
>> "obzłośliwiony"?
>
> Chyba nie. To trochę inaczej niż groźba bezprawna, choć pewnie i przy
> groźbie pozostaje kwestia racjonalizacji - czy, oceniając rozsądnie, ta
> groźba mogła wywołać określony skutek.
>
Dlatego te groźby są ścigane na wniosek. Wiele zależy od kontekstu,
który jest ulotny i trudny do oceny przez organ.
--
(~) Robert Tomasik
-
315. Data: 2024-08-10 09:40:35
Temat: Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 10.08.2024 o 01:50, Marcin Debowski pisze:
> Bo ten link co podałeś:
> https://www.ekai.pl/kanonista-wyjasnia-roznice-miedz
y-apostazja-a-wystapieniem-z-kosciola/
Podwalem kilka linków. Chciałem nawet podać treść rozporządznia ogólnego
w tej sprawie konferencji episkopatu polski... ale nie robi.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
316. Data: 2024-08-10 09:47:01
Temat: Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 10.08.2024 o 01:31, Marcin Debowski pisze:
>> W oryginalnej sentencji - zresztą ponoć zacytowanej w preambule do
>> dekretu ogólnego konferencji episkopatu w sprawie wystąpinienia (nie do
>> sprawdzenia - stronia nie robi;) jest "semel catholicus, semper
>> catholicus" więc ten chrześcijanin to zniekształcenie tłumaczenia.
>
> Zapewne bo to preambuła dot. katolików.
No ale jesteś ochrzczony, więc jesteś katolikiem. Udało się komuś
znaleźć ten dekret ogólny, bo na stronie opoka nie ma a na innych
stronach jest właśnie odnośnik do opoki?
Ogólnie stanowisko Kościoła w tej sprawie można sprafrazować tak:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Paragraf_22
Albo tak:
https://www.youtube.com/watch?v=TINmhWqziUg
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
317. Data: 2024-08-10 09:47:02
Temat: Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 10.08.2024 o 02:07, Marcin Debowski pisze:
>>> Dlaczego? Nie przynależy do organizacji i nie urzędują tam jej
>>> funkcjonariusze?
>> Czy urzędują, to trudno powiedzieć, ale nawet gdyby, to jest tam jednak
>> nadreprezentacja osób, które nie urzędują.
> Zawsze będzie, bo jest naturalna dysproporacja między tzw. wiernymi a
> funkcjonariuszami. Natomiast pójście na taką mszę, zamiast do pałacu
> biskupa gwarantuje atencję, obecność funkcjonariuszy i utrudnioną ich
> ucieczkę. Jakby poszli do biskupa to by ich zlano i nikt by o tym nawet
> nie wiedział, jak to miało miejsce w przypadku licznych zdaje się
> protestów antypedofilskich.
Niespecjalnie się z Twoją koncepcją zgadzam. Takie demonstracje podczas
mszy są po prostu nadużyciem gościnności. Ktoś przyszedł się pomodlić.
Ma w d...ie jej protesty.
>
>>> Zresztą spodziewam się, chodziło też, aby dotrzeć do
>>> wiernych i zrobić to małe przedstawienie na zasadzie konfrontacji stron.
>> Ale to wierni innej religii. Czego spodziewała się Dżoana, że mohery
>> zmienią zdanie? Nawet gdyby, to nadal nie od nich zależą ustawy i
>> konstytucja.
>> Na dodatek gdyby Dżoana była konsekwentna w tym co robi, to od
>> ostatniego głosowania w sprawie aborcji, w Sejmie powinna ze swoimi
>> hepeningami odwiedzać jednostki wojskowe.
> Raz, że tam nie same mohery, dwa, że istota konfrontacji nie polega tu
> na przekonaniu wiernych, a na postawieniu funkcjonariuszy kk w sytuacji
> dla nich niekomfortowej. To takie publiczne oskarżenie.
Jakiej niekonfortowej? Przecież na to można jedynie z politowaniem patrzyć.
>
>>> Nu ale ta pani z mężem świeczek jednak nie gasiła. Sobie stali i tyle.
>>> Niech Braun stoi obok tych świec z jakimś drogowskazem, a zapewne
>>> reakcje będą bardziej zrównoważone.
>> Art. 195 KK
>> § 1. Kto złośliwie przeszkadza publicznemu wykonywaniu aktu religijnego
>> kościoła lub innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji
>> prawnej, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia
>> wolności do lat 2.
>>
>> Więc albo Dżoana przeszkadzała publicznemu wykonywaniu aktu religijnego
>> albo Braun po prostu zgasił jakieś świeczki. O ile w przypadku mszy w
>> kościele nie ma wątpliwości czy wykonywano tam akt religijny, to w
>> przypadku świeczek w Sejmie zdania są podzielone. Zaś sama Dżoana i jej
>> współtowarzysze, którzy obecnie rządzą, optują za państwem świeckim.
>> No sorry ale na coś trzeba się zdecydować.
> Nie każde przeszkadzanie jest złośliwym przeszkadzaniem. SN w tej
> konkretnej sprawie właśnie tak orzekł na korzyść Dżoanny (jeszcze jej
> stary się męczy). Wejście i stanie nie miało tu charakteru złośliwego
> przeszkadzania (nie robiła tego na złość Katolikom czy też odprawiającym
> tę mszę). Owszem, było to przeszkadzanie, co też SN potwierdził, ale to
> już będzie KW nie KK, i się przedawniło. Natomiast naszego Brauna i jego
> ulubione świece można pod złośliwość podciągnąć MZ dużo łatwiej.
To coś, jak motocykliści na drodze. Najpierw robią nieprzewidywalne
akrobacje podnosząc, ze oni tylko troszeczkę miejsca zajmują, to mogą a
potem domagają się, by wszyscy na nich zwracali uwagę, bo "motocykle są
wszędzie": i dziwią się, ze ginął.
--
(~) Robert Tomasik
-
318. Data: 2024-08-10 09:48:15
Temat: Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 10.08.2024 o 01:20, Marcin Debowski pisze:
>>>> A jakie są negatywne skutki dla Ciebie, po tym jak rodzice
>>>> zapisali Ciebie do partii faszystowskiej? Oprócz wodowstrętu. ?
>>> No dobra - rozumiem, że ty nie miałbyś z tym problemu, że jesteś
>>> faszystą?;)
>> Ale jak dochodzisz do wniosku, że osoba zapisana bez jej woli do
>> partii faszystowskiej jest faszystą? Ona jest osobą zapisaną do partii
>> faszystowskiej. Faszystą jest osoba, która ma poglądy faszystowskie. Ona
>> wcale nie musi należeć do partii faszystowskiej.
> Ot choćby na zasadzie dziadka w wermachcie i kurskiego. Idealny pretekst
> żeby obrzucić kogoś gównem, Ty się będziesz tłumaczył, a i tak okaże
> się, że coś się trwale przylepiło.
Ale tylko w oczach "idiotów". Zależy Ci na opinii idioty?
--
(~) Robert Tomasik
-
319. Data: 2024-08-10 09:50:00
Temat: Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 10.08.2024 o 01:32, A. Filip pisze:
>> Ot choćby na zasadzie dziadka w wermachcie i kurskiego. Idealny pretekst
>> żeby obrzucić kogoś gównem, Ty się będziesz tłumaczył, a i tak okaże
>> się, że coś się trwale przylepiło.
> Dla mnie Tusk najgorzej wyszedł na_nadgorliwych_ zaprzeczeniach.
Dokładnie masz rację. Idiotów należy ignorować. Mądry i bez tłumaczenia
pojmie, że jaki wpływ ma syn na zachowanie ojca - choćby i naganne.
Debila i tak nie przekonasz.
--
(~) Robert Tomasik
-
320. Data: 2024-08-10 09:52:12
Temat: Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 10.08.2024 o 02:17, Marcin Debowski pisze:
> Ale nawet jeśli, to wracamo do tego, co zostało już tu wiele razy
> powiedziane. Niech se twierdzą, co z tego. Chyba nie ma innego wyjścia.
No i co to ma wspólnego z ewidencjonowaniem członków poprzez zapisywanie
ochrzczonych?
--
(~) Robert Tomasik