eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 334

  • 171. Data: 2024-08-08 22:47:43
    Temat: Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 08.08.2024 o 22:40, Robert Tomasik pisze:

    >> Nie wiem - komendanta zapytaj - kiedyś jakiś plakat był żeby wstępować
    >> do policji bo to drużyna kulsona. Komendant nawet jednego złapał i
    >> obwoził go jak dawniej dziwadła w cyrku.
    >
    > Ale ja nie mam o co pytać.

    No to jak nie chcesz wiedzieć to nie pytaj. Nie rozumiem tylko czemu
    swoją niewiedzę o swojej formacji uznajesz za cnotę.

    > Stwierdzam fakt i tyle.

    Że kulsony nie istnieją - słabo. Twierdzisz że komendant kłamał
    przedstawiając wszystkim kulsona?

    BTW - wiadomo jak potoczyły się dalej losy Kulsona?

    >>> Jak mamy tylko jednego Prezydenta RP, to by była próbka
    >>> reprezentatywna, to bierzemy od niego stanowisko, czy nie?
    >> Ale czytałeś - wskaźniki reprezentatywne.
    >
    > Twoich na pewno nie.

    To słusznie, bo się tym nie zajmuje więc raczej ich nie publikowałem.


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 172. Data: 2024-08-08 22:50:18
    Temat: Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 08.08.2024 o 22:42, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 08.08.2024 o 22:28, Shrek pisze:
    >> Temat wróci, bo pomijając sytuację geopolityczną ilość wojska w jaką
    >> celujemy jest raczej nie do ogarnięcia zawodowymi. A zasadnicza służba
    >> nie została zlikwidowana tylko zawieszona.
    >
    > Jak wróci, to wróci. Piszemy o tu i teraz.

    Teamt tu i teraz jest taki, że prawodawstwo na ten temat istnieje i jest
    dalekie od równouprawnienia. CO było do okazania.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 173. Data: 2024-08-08 22:55:52
    Temat: Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 08.08.2024 o 22:31, Shrek pisze:
    >
    >>>>> Ale my tu nie rozmawiamy o "wierze w Boga" tylko o
    >>>>> przynależności do Kościoła Katolickiego.
    >>>> I jakie to ma praktyczne przełożenie? Kto - poza Tobą i
    >>>> pewnie jeszcze kilkoma osobami - w ogóle sobie tym zaprząta
    >>>> głowę, czy Kościół Katolicki uważa go za swojego członka, czy
    >>>> nie?
    >>> Całkiem sporo ludzi używa to jako argumentów.
    >> To ich prawo. Argument, jak argument. Trzeba im uzmysłowić, że
    >> jest inaczej i tyle.
    > No wałaśnie to robię.

    Ktoś spośród tu dyskutujących uważa, ze każda osoba ochrzczona jest
    członkiem Kościoła Katolickiego?

    > Prostuje jedynie nadużycie polegające na tym, że ochrzczony ==
    > katolik.
    >
    Które uprzednio sam wprowadziłeś w naszą dyskusję. Bo nikt czegoś
    takiego - poza Tobą - nie twierdził. Teraz będziesz ofiarnie walczył z
    tym poglądem. Ba, argumentował, ze przecież nikt w Kościele nie zajął
    oficjalnego stanowiska, że ochrzczony nie jest katolikiem.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 174. Data: 2024-08-08 23:06:13
    Temat: Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 08.08.2024 o 22:42, Shrek pisze:

    >>>> A Kościół już o tym wie?
    >>> czymaj:
    >>> https://www.ekai.pl/kanonista-wyjasnia-roznice-miedz
    y-apostazja-a-
    >>> wystapieniem-z-kosciola/
    >>
    >> Czytałeś to w ogóle? Próbowałeś choćby pobieżnie zrozumieć? Jak
    >> wyjaśnisz mi, że z jednej strony twierdzisz, że z tego tekstu wynika,
    >> że nie można wystąpić z Kościoła, a ja tam na samym początku czytam,
    >> że jest coś takiego, jak "Dekret ogólny Konferencji Episkopatu Polski
    >> z 7 października 2015 r., który określa procedurę odstąpienia od
    >> wspólnoty. Podobno nosi tytuł: ,,W sprawie wystąpień z Kościoła oraz
    >> powrotu do wspólnoty Kościoła".
    >>
    >> Czyli oni normują coś, co jest niemożliwe?
    >
    > Tak. Atak uprzedzający. Może zacytuje:
    >
    > "Człowiek ochrzczony, nawet jeśli złożył deklarację o wystąpieniu i nie
    > uczestniczy w życiu Kościoła, a nawet jest do niego i do samego Pana
    > Boga wrogo nastawiony, nie przestaje być chrześcijaninem, nie przestaje
    > być członkiem wspólnoty ochrzczonych"
    >
    I z tego wynika, że z Kościoła Katolickiego nie można wystąpić? No, jak
    zostałeś ochrzczony, to nie da się odchrzcić i bardzo trafnie gość
    stwierdza, że nic na to nie można poradzić. Jesteś ochrzczony. Chcesz
    walczyć jak Brajan z rzeczywistością i zostać Lortettą?

    Jeśli istnieje reinkarnacja, to ewentualnie w kolejnym wcieleniu możesz
    już nie być ochrzczony. Ale nie podejmuję się tego rozkminiać.
    Poradziłbym Ci, jak to przeprowadzić, ale za to można kilka lat dostać,
    a obawiam się, ze mógłbyś nie zrozumieć, ze to żart.
    >
    >> Ale jeśli te starania nie odniosą skutku, trzeba przyjąć jego
    >> oświadczenie woli i nadać mu dalszy bieg kanoniczno-proceduralny.
    > Który określa, że jesteś dalej katolikiem, tylko obłożonym ekskomuniką.

    Może, choć wątpię. Po za tym, ekskomunika, to kara kościelna. Skoro
    zrywasz więź z Kościołem Katolickim, to jakie ma to dla Ciebie
    znaczenie? Natomiast wydaje mi się - podkreślam wydaje, bo nie chce mi
    się sprawdzać - że ekskomunikę nakłada się za odstępstwo od wiary, a nie
    wypisanie się z Kościoła.
    >
    >> Nie chce mi się badać, jak ta procedura wygląda, ale najwyraźniej jest
    >> możliwa.
    > To poczytaj:P

    Po co? Nie przekonałeś mnie, że to niemożliwe. Kościół ma swoje
    udziwnienia, ale wątpię, by ustanawiali sami dekret mający unormować
    rzecz., którą sami uważają za niemożliwą.

    >> Mnie się wydaje, że te osoby, które strasznie chcą się "wypisać", to
    >> jest coś takiego jak próba zwrócenia na siebie uwagi przez samobójcę.
    > To nie twoje zmartwienie czemu to robią. Mają prawi się wypisać z
    > katolicyzmu a Kościół twierdzi że to niemożliwe.
    >
    Nie Kościół, tylko Ty. Kościół ma na to jakąś tam procedurę, to
    widocznie uważa to za możliwe do realizacji.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 175. Data: 2024-08-08 23:06:16
    Temat: Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 08.08.2024 o 22:55, Robert Tomasik pisze:

    > Ktoś spośród tu dyskutujących uważa, ze każda osoba ochrzczona jest
    > członkiem Kościoła Katolickiego?

    Nie wiem, ale tak właśnie uważa Kościół.

    >> Prostuje jedynie nadużycie polegające na tym, że ochrzczony ==
    >> katolik.
    >>
    > Które uprzednio sam wprowadziłeś w naszą dyskusję.

    Dostałeś cytata.

    > Bo nikt czegoś
    > takiego - poza Tobą - nie twierdził.

    Nie ja a Kościół. Prostuje to nadużycie i tyle. Ciekawe że do mnie masz
    pretensję że prostuje a nie do Kościoła, który twierdzi że tak jest.


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 176. Data: 2024-08-08 23:11:11
    Temat: Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 08.08.2024 o 22:44, Shrek pisze:

    >>>>> "W 2010 roku udział w lekcjach religii deklarowało 93 proc. uczniów w
    >>>>> wieku 17-19 lat. Dziś jest ich tylko 54 proc. "
    >>>> 54% czego? Bo to może mieć kluczowe znaczenie.
    >>> No przecież napisał - uczniów.
    >>
    >> A ja myślałem, ze księży w to wliczali. Dzięki Ci krynico mądrości za
    >> rozjaśnienie. Widać się w tym pogubiłem :-) Ale wszystkich uczniów?
    >> Tych, co są Polakami? Tych, którzy są Katolikami?
    > Czego nie rozumiesz w słowie "uczniowe". To ci co są zapisani do szkoły.
    > Tak wszyscy.

    Ależ ja rozumiem,. tylko dziwię się, że oni się dziwią, że jak się
    zwiększa udział dzieci innego wyznania, to spada udział procentowy
    dzieci chcących uczestniczyć w lekcjach Religii Katolickiej - a innych
    lekcji Religii u nas chyba nie ma, albo nie są popularne.
    >
    >>> Ogólnie z Kościołem jest jak z lewicą - wystarczy dać im działać i
    >>> sami się zniszczą:P
    >> Tysiąc lat pozwalaliśmy im działać i się nie zniszczyli, to istnieje
    >> spora szansa, że jeszcze kilka lat wytrzymają.
    > Kilka napewno. Ale nie martw się - nie takie potęgi upadały. Zdziwił byś
    > się ile było potężnych cywilizacji przed rzymianami.
    >
    I co w tym odkrywczego?

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 177. Data: 2024-08-08 23:12:59
    Temat: Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 08.08.2024 o 22:50, Shrek pisze:
    >>> Temat wróci, bo pomijając sytuację geopolityczną ilość wojska w jaką
    >>> celujemy jest raczej nie do ogarnięcia zawodowymi. A zasadnicza
    >>> służba nie została zlikwidowana tylko zawieszona.
    >> Jak wróci, to wróci. Piszemy o tu i teraz.
    > Teamt tu i teraz jest taki, że prawodawstwo na ten temat istnieje i jest
    > dalekie od równouprawnienia. CO było do okazania.

    I teraz będziemy z tym walczyć. To nic, że facet dziecka urodzić nie
    może, ale my bedzie walczyć o jego prawo do urodzenia dziecka.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 178. Data: 2024-08-08 23:14:19
    Temat: Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 08.08.2024 o 22:47, Shrek pisze:
    >>>> Jak mamy tylko jednego Prezydenta RP, to by była próbka
    >>>> reprezentatywna, to bierzemy od niego stanowisko, czy nie?
    >>> Ale czytałeś - wskaźniki reprezentatywne.
    >> Twoich na pewno nie.
    > To słusznie, bo się tym nie zajmuje więc raczej ich nie publikowałem.

    Co oczywiście ne przeszkadza Ci w dociekaniu, czy je czytałem.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 179. Data: 2024-08-08 23:17:13
    Temat: Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 08.08.2024 o 23:06, Robert Tomasik pisze:

    >> "Człowiek ochrzczony, nawet jeśli złożył deklarację o wystąpieniu i
    >> nie uczestniczy w życiu Kościoła, a nawet jest do niego i do samego
    >> Pana Boga wrogo nastawiony, nie przestaje być chrześcijaninem, nie
    >> przestaje być członkiem wspólnoty ochrzczonych"
    >>
    > I z tego wynika, że z Kościoła Katolickiego nie można wystąpić?

    No właśnie to, że zdaniem Kościła Katolickiego nie można z niego
    wystąpić. Zdaje się, że właśnie o tym dyskutujemy i ty to negujesz.

    > No, jak
    > zostałeś ochrzczony, to nie da się odchrzcić i bardzo trafnie gość
    > stwierdza, że nic na to nie można poradzić.

    E tam. Małżeństwo da się unieważnić a chrztu się niby nie da:P Nawet
    wyroki się zacierają, a tu się po prostu nie da i już:P

    >>> Ale jeśli te starania nie odniosą skutku, trzeba przyjąć jego
    >>> oświadczenie woli i nadać mu dalszy bieg kanoniczno-proceduralny.
    >> Który określa, że jesteś dalej katolikiem, tylko obłożonym ekskomuniką.
    >
    > Może, choć wątpię.

    Wiecej wiary w Kościół:P

    > Po za tym, ekskomunika, to kara kościelna. Skoro
    > zrywasz więź z Kościołem Katolickim, to jakie ma to dla Ciebie
    > znaczenie?

    Ja mam w dupie co Kościół od mnie sądzi, ale nie podoba mi się że
    twierdzi że do niego należę, bo ktoś mnie oblał wodą.

    > Po co? Nie przekonałeś mnie, że to niemożliwe. Kościół ma swoje
    > udziwnienia, ale wątpię, by ustanawiali sami dekret mający unormować
    > rzecz., którą sami uważają za niemożliwą.

    A bo to mało masz przykładów prawodawstwa, które mówią co innego niż
    tytuł? Zresztą Kościól akurat się specjalizuje w cudach, czyli
    zasadniczo rzeczach niemożliwych;)
    > Nie Kościół, tylko Ty. Kościół ma na to jakąś tam procedurę, to
    > widocznie uważa to za możliwe do realizacji.

    Mówi ci coś paragraf 22?

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 180. Data: 2024-08-08 23:20:54
    Temat: Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 08.08.2024 o 23:11, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 08.08.2024 o 22:44, Shrek pisze:
    >
    >>>>>> "W 2010 roku udział w lekcjach religii deklarowało 93 proc. uczniów w
    >>>>>> wieku 17-19 lat. Dziś jest ich tylko 54 proc. "
    >>>>> 54% czego? Bo to może mieć kluczowe znaczenie.
    >
    > Ależ ja rozumiem,.

    To po co pytasz jak rozumiesz i to lepiej niż współdyskutanci?

    > tylko dziwię się, że oni się dziwią, że jak się
    > zwiększa udział dzieci innego wyznania, to spada udział procentowy
    > dzieci chcących uczestniczyć w lekcjach Religii Katolickiej - a innych
    > lekcji Religii u nas chyba nie ma, albo nie są popularne.

    Tak - spadło z 93 do 54% bo się kilka procent Ukrainców zjechało:P

    >>> Tysiąc lat pozwalaliśmy im działać i się nie zniszczyli, to istnieje
    >>> spora szansa, że jeszcze kilka lat wytrzymają.
    >> Kilka napewno. Ale nie martw się - nie takie potęgi upadały. Zdziwił
    >> byś się ile było potężnych cywilizacji przed rzymianami.
    >>
    > I co w tym odkrywczego?

    Nic - poza tym, że to że Kościół był przez 2k lat na górce nie znaczy że
    nie mogą szybko spaść. Imperia zazwyczaj upadają szybciej niż powstawały.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

strony : 1 ... 10 ... 17 . [ 18 ] . 19 ... 30 ... 34


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1