eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoReklamacja z tytulu niezgodnosci towaru z umowa. › Re: Reklamacja z tytulu niezgodnosci towaru z umowa.
  • Data: 2012-03-31 21:35:24
    Temat: Re: Reklamacja z tytulu niezgodnosci towaru z umowa.
    Od: "MIX-NET" <hk@.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:jl7i0u$sji$1@inews.gazeta.pl...
    >W dniu 30.03.2012 20:05, MIX-NET pisze:
    >> Witam.
    >> Na poczatku wrzesnia 2011 zakupilem pralke AMICA. Jako ze pralka sie
    >> zepsula
    >> a gwarant ma gdzies cala sprawe (olewanie klienta, powrot z naprawy z ta
    >> sama usterka itd. dlugo by pisac)
    > masz coś z tego na piśmie?

    Tylko tyle ze 2 razy naprawiana. I koniec. Wymiana programatora w odstepie
    kilku dni.

    >> postanowilem zareklamowac pralke
    >> korzystajac z prawa niezgodnosci towaru z umowa.
    >>
    >> Zadanie kupujacego - zwrot gotowki.
    >> Czyli wszystko ok w mysl ustawy.
    > tak jakby, ale w tej ustawie niema słowa o tym że MUSZĄ Ci gotówkę
    > wypłacić. w razie jakiejkolwiek sprawy sądowej, fajnie by było jakbyś dał
    > szanse na naprawę

    No to chce wlasnie ustalic.


    >> Takie pismo zostalo zlozone w sklepie i opieczetowane. Teraz sklep ma 14
    >> dni
    >> na informacje o sposobie zalatwienia reklamacji.
    > Tak
    >> W poniedzialek przychodzi serwisant.
    > skoro przyszedł, to jakoś musiał termin wizyty uzgodnić z Tobą! Jeśli
    > sklep ma Twoją zgodę na piśmie, (właściwie jak wpusiciłeś serwistanta to
    > ma) to znaczy że zgadzasz się na naprawę!!!!!

    Jak na naprawe? Chce zwrot gotowki. Mniemam, ze ot tak sobie jej nie
    wyplaca, tylko serwisant musi stwierdzic czy jest podstawa. Termin uzgadnial
    sklep, bo roszczenie poszlo do sklepu. Na ich karcie mam wyrazie zadanie
    klienta zwrot gotowki.

    >> 1. Stwierdza pralka nie jest sprawna. Proponuje naprawe. Ja sie nie
    >> zgadzam.
    > no masz! JAk wpuszczasz serwisanta, faceta któremu ktoś będize musiał
    > zapłacić za roboczogodziny, to od niego chcesz kase?

    Co Ty piszesz. Chce zeby serwisant przyjechal, stwierdzil ze pralka zepsuta,
    wypisal swistek, serwisant papa, a ja do sklepu zeby sobie ta pralke zabrali
    i kase zwrocili. Nie tak to dziala?

    >> Chce zwrot gotowki? Moge odmowic naprawy w sytuacji, gdy serwisant
    >> potwierdza usterke, czy jednak sklep ma prawo ja naprawiac (i ile razy?)
    > Jak sam po lekturze ustawy stwierdziłeś - Sprzęt ma działać. tak więc nie
    > bardzo masz podstawę aby żądać kasy. Źle. podstawę masz, ale nie
    > koniecznie kasę dostaniesz.

    Mozesz podac jakis punkt zaczepienia, zebym mogl to znalesc w ustawie?
    Inaczej sklep moze mi ta pralke naprawiac 100 razy tak samo nie udolnie jak
    serwis producenta, bo niby jaki bedzie mial interes zeby byla sprawna?

    > > 2. Jezeli sklep ma prawo w mysl przepisow do proby naprawy to nasuwaja
    > > mi
    >> sie inne pytania. Serwisan na miejscu naprawia pralke. Wychodzi. Okazuje
    >> sie, ze dalej nie dziala. Co dalej? Znowu sklep? Znowu naprawa? Czy moze
    >> mam
    >> juz prawo do zwrotu pieniedzy?
    > po kolejnej awarii, możesz stracić cierpliwość i właśnie wtedy, chętniej
    > Ci kasę oddadzą/sąd przychyli się do Twojego żądania.

    Po ktorej? W serwisie producenta modul wymieniali 2 razy. Rozumiem, ze
    jeszcze sklep moze tak z 10 razy naprawiac i dopiero wtedy moge cos
    powalczyc? Chore. Wyczytalem, ze za wszelkie przestoje z braku mozliwosci
    uzytkowania sklepu moge obciazyc sklep, jezeli reklamacja bedzie
    uzasadniona. Np. pranie w pralni.


    >> 3. Serwisant przyjedza i chce mi naprawiac pralke, ale na miejscu
    >> stwierdza
    >> ze nie da rady. Ma prawo zabrac? Jezeli ma prawo zabrac to co dalej?
    >> Zalozmy
    >> uwinal sie z robota w 3 dni, przychodzi i stwierdza ze dziala. Ja
    >> stwierdzam, ze nie dziala? Co dalej? Rzeczoznawca?
    > tak.

    To jasne.

    >>
    >> serwis musi odnotowac, ze to jest wada nie do usuniecia. A serwisant
    >> powieddzial, ze takiego wpisu nie zrobi i ze oni ja NAPRAWIAJA i beda
    >> naprawiac AZ SIE GWARANCJA NIE SKONCZY.
    >
    > tylko że znowu jakieś sciemy typu "paragonu nie dostałem w supermarkecie".
    > Zgłaszasz awarie elementu "e32". serwisant to potwierdza/nie potwierdza,
    > naprawia i ... co? bez wpisów? czy wpisuje regulacja elementu "c12"?
    > Żeby serwisant miał za serwis zapłaconą kasę, musi się z tego dość
    > szczegółowo rozliczyć, i często podać namiary na klienta celem
    > sprawdzenia. Zadzwoń więc do fabryki, do działu reklamacji i powiedz jak
    > sprawa się ma, albo nakłam że facet napiął pasek, a wpisał wymiana
    > silnika.

    2 razy wymienial programator, caly modul. Chociaz dla mnie jako laika wydaje
    sie ze to nie to. 2 razy to odnotowal. Moga tak wymieniac co 2 tygodnie, a
    po ich naprawie objaw jest ten sam i jak stwierdzili BEDA NAPRAWIAC AZ SIE
    GWARANCJA NIE SKONCZY. Jedyny wpis, to data i wymiana programatora (2 razy).
    Niestety objaw wychodzi po 1,5 godzinie prania wiec co mam zamknac zamki w
    domu zeby udowodnic serwisantowi, ze gowno (celowo) zrobil?
    >
    > Bądź człowiekiem. Pozwól im raz a porządnie tą pralkę naprawić, a jak
    > jest ciągle zepsuta, to załatwiaj najpierw opinnie w fabryce, a potem
    > dopiero zwróć ją do sklepu.

    Opryskliwosc na infolini, nie trzymanie terminow, chamstwo i ja mam byc
    czlowiekiem? Serwis producenta 2 razy podchodzil do naprawy i pralka ma
    takie same objawy. Mam pranie recznie prac? Czy kupic nowa, bo "beda
    naprawiac az sie gwarancja nie skonczy". Podobno w Amice to normalne. Na
    forum troche poczytalem. Niestety po fakcie.

    MIX-NET
    >
    > ToMasz


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1