eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrzywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa › Re: Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa
  • Data: 2015-01-29 12:33:50
    Temat: Re: Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 28 Jan 2015, RadoslawF wrote:

    > W dniu 2015-01-27 o 23:00, Gotfryd Smolik news pisze:
    >
    >> Uprzedzam: on dotyczył RÓWNIEŻ osób pracujących.
    >
    > Nie dotyczył:
    > "Osoby już pracujące mogły mieć ograniczenia możliwości zmiany pracy."
    > Nakaz dotyczył absolwentów oraz osoby nie pracujące.

    Zdaje się hak leżał w słowach "lub równorzędnym" (stanowisku).
    Znaczy się, dostajesz nakaz wykonywania pracy którą już wykonujesz,
    np. dwa lata zakazu zwalniania się, oraz "równorzędne stanowisko"
    w tym samym zakładzie pracy.
    Mam nadzieję, że fakt iż zakłady potrafiły mieć oddziały (tego
    samego "zakładu") na terenie całej Polski jest czytelny ;)

    >>> 2. Skoro niewykonanie tylko "mogło" a nie "musiało" to nie ma rozmowy
    >>
    >> No niewolników na plantacjach też nie wszyscy panowie zaraz katowali
    >> za każde niewykonanie.
    >>
    > Nie zmieniaj tematu z aresztowania na katowanie.

    E tam, to tylko skala kary.
    Niewolników "bawełnianych" mało kto aresztował, bo się nie opłacało.
    Żeby nie było, bardzo daleki jestem od porównywania ograniczeń w PRL
    z niewolnictwem amerykańskim co do SKALI.
    Wałkujemy jednak poszczególne cechy :)
    I nie, w powszechnym odczuciu raczej nikt się nie utożsamiał
    z niewolnikiem. Ale lista ograniczeń nie była "niewielka".

    > Pomijając służby mundurowe nie można było pracownika bez jego
    > zgody przenieść do innej pracy

    Ale ja to z ustawy zapodaję, nie z wikipedii ;)
    "w tym samym uspołecznionym zakładzie pracy lub instytucji państwowej
    na innym stanowisku".

    > lub do innego miejsca pracy.

    Cytat był wyżej (że "tego samego zakładu"), tekst tu (w mojej
    ulubionej wersji "dlaczego zgoda na PDF jest nieporozumieniem"):

    http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU1950010
    0107

    > Robi to różnicę między pracownikiem a niewolnikiem czy jeszcze
    > nie ?

    Ależ oczywiście, że robi - w szczególności, w skali powszechności.
    To mniej więcej tak jak w bodaj "sprawie Optimusa", kiedy okazało
    się, że jak władza chce, to może (w tym np. zawłaszczyć na 2 tygodnie
    służbowe samochody "na ćwiczenia wojskowe").

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1