Użytkownik "Jacek" <j...@c...pl> napisał w wiadomości
news:fCVs8.318056$Rf.3952045@news.chello.at...
> Mam kredyt w banku na kwote 11000 zł ( coś tam na raty na 3 lata) do
> stycznia tego roku spłaciłem około 3500 zł następnie z powodu braku
finansów
> zaprzestałem spłacać raty miesięczne kredytu.

oj niedobrze to jest podstawa do wypowiedzenia umowy kredytu przez bank , co
(standardowo zawarte w umowie)
powoduje ze kredyt jest stawiany do natychmiastowej splaty w pelnej
wysokosci.

Obecnie przyszło do mnie pismo
> z natychmiastowym wezwaniem do zapłaty całej pozostałości kredytu czyli
> około 8000zł z zaznaczeniem nieprzekraczalnego terminu do 19.04.02r.

Jest to termin w po ktorym bank zacznie sciagac swoja naleznosc jesli jej do
tego czasu niesplacisz , bylo jakies zabezpieczenie tego kredyu?

Co bank
> może mi zrobić ?

Wystawi bankowy tytul egzekucyjny i przyjdzie do ciebie komornik po
pieniazki , bedzie najpierw szarpal to co stanowilo zabezpieczenie a w
przypadku barku takowego zacznie do twojego osobistego majatku


Jak postąpić w tej sytuacji ? Nie stać mnie w tej chwili na
> spłacanie kredytu.

Mnie tez nie z tym ze ja wzialem w listopadzie 2000
100 000 pln jako obrotowy z rocznym terminem splaty
w grudniu splacilem 78 000 i mam jeszcze 22 000 i odsetki , jest juz 4
miesiace po terminie wymagalnosci , dzwonili straszyli a ja napisalem ze
splace do czerwca na co narazie cisza. Dyrektor mowi cos o odsetkach
karnych, ale mysle ze bedzie dobrze. W moim przypadku wiekszosc sumy
zostala splacona , w twoim nie , wiec mimo wiekszej sumy po mojej stronie
wiekszy problem masz ty. Serdecznie wspolczuje odsetki rosna szybko postaraj
sie pozyczyc od znajomych lub os zaufanych osob bo podejrzewam ze bank moze
podjac ostre kroki.

pozdrawiam , jak masz jeszcze pytania odnosnie tematu pisz na priv

Piotrek