eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProblem z parkingiem strzeżonym [długie]Re: Problem z parkingiem strzeżonym [długie]
  • Data: 2007-08-10 17:27:43
    Temat: Re: Problem z parkingiem strzeżonym [długie]
    Od: "william" <n...@m...mnie.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > (jakieś gówniarstwo po pijaku miało zabawę) i sprawa będzie umorzona.
    > Oddałem
    > auto do lakiernika i wziąłem kosztorys w systemie auto-dax (autoryzowany
    > przez większość firm ubezp.). Naprawa wyniosła około 6.000 zł (tak to jest
    > w
    > autoryzowanych serwisach). Faktura jest na mnie i została zapłacona
    > gotówką.

    IMHO przepłaciłeś jakieś 5 razy. O auto-dax nigdy nie słyszałem. Auta nie
    trzeba naprawiać w serwisie fabrycznym więc nie licz że w sądzie wygrasz te
    6000 tylko realną wartość usługi lakierniczej.

    > Spółdzielnia do której należy parking odmówiła partycypacji w kosztach,
    > tłumacząc to faktem iż, pojazd został uszkodzony z zewnątrz ogrodzenia bez
    > wchodzenia na teren parkingu. Przyjmując taki tok myślenia, wychodzi na
    > to,
    > że każdy gnojek moze sobie rzucać kamieniami w auta na parkingu i o ile
    > sam
    > na nim nie przebywa to właściciele parkingu nie ponoszą żadnej
    > odpowiedzialności. Chcę założyć Spółdzielni sprawę w sądzie ale nie wiem
    > jak
    > się do tego zabrać. Czy są szanse na wygraną? Parking był opłacony z góry.
    > Co
    > mi radzicie? Wysyłałem do Spółdzielni dobrowolne wezwanie do zapłaty -
    > odmówili.

    Niestety trzeba iść do sądu. Masz protokół policyjny, potwierdzenie zawarcia
    usługi (bilet), faktury od lakiernika - więcej ci nic nie potrzeba. Złóż
    wniosek i raczej nie masz powodu się obawiać, że przegrasz.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1