eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPraworządność w GGRe: Praworządność w GG
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.chmurka.net!.POSTED.aagu93.neoplus
    .adsl.tpnet.pl!not-for-mail
    From: "J.F" <j...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Praworządność w GG
    Date: Mon, 2 Sep 2024 12:50:35 +0200
    Organization: news.chmurka.net
    Message-ID: <1g4m03mmpyvdz$.1tl8oa83w9npv.dlg@40tude.net>
    References: <van4nd$31ghm$1@paganini.bofh.team> <vao6cb$3un9i$1@news.icm.edu.pl>
    <m...@4...net>
    <vaper1$4lm$4@news.chmurka.net>
    <1k53devhmhgcx.11lpm0mdxarin$.dlg@40tude.net>
    <vb07f8$5dj$1@news.chmurka.net>
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="utf-8"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Info: news.chmurka.net; posting-account="jfoxwr";
    posting-host="aagu93.neoplus.adsl.tpnet.pl:83.4.176.93";
    logging-data="7416"; mail-complaints-to="abuse-news.(at).chmurka.net"
    User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1
    Cancel-Lock: sha1:NgaSK15/Xhl5CUegQ9YkAjMRLUU=
    sha256:1txNvvVKcSyz/O/LpdYL7+nicGCY9d3xKCWdy8Spdlk=
    sha1:RVnC5iSpf3zdyaySA2Jda05YQAI=
    sha256:OKkSgsp7UW36ptzLCC6HZGov5lMoAwPwigLh+sw46AA=
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:856626
    [ ukryj nagłówki ]

    On Sun, 1 Sep 2024 01:03:02 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 29.08.2024 o 12:06, J.F pisze:
    >>> Przestępczość kryminalna, pospolita, drogowa była ścigana przez
    >>> lokalne władze na zasadach sprzed wojny.
    >> Policje przeorganizowano trochę https://pl.wikipedia.org/wiki/
    >> Policja_Polska_Generalnego_Gubernatorstwa Aczkowiek tego zdania nie
    >> bardzo rozumiem: "Niemcy nałożyli na dotychczasowy aparat Policji
    >> Państwowej obowiązek pełnej, bieżącej ochrony bezpieczeństwa i
    >> porządku publicznego"
    >
    > Kraść, czy mordować nadal nie wolno było. Również obywateli niemieckich.
    > I tu były spięcia na styku "ruchu oporu" i Policji Granatowej. Potem
    > podobnie było zresztą z Milicją i "niezłomnymi". Na zachodzie Polski
    > zostali Rosjanie, ale tam działała partyzantka niemiecka. Tu ze
    > wschodniej strony Rosjanie się generalnie wycofali i "niezłomni" nie za
    > bardzo z kim mieli walczyć o Wolność Polski, więc różnie z tym było.

    Wycofali się?
    Czy tak jednak powolutku, stopniowo ...

    >>> Czasem nieco modyfikowano prawo, a generalnie spod miejscowej
    >>> jurysdykcji byli wyłączeni okupanci. Stąd - przykładowo - Niemiec
    >>> mógł zabić Polaka, o ile niemieckie prawo na to pozwalało i
    >>> polskie nie miało tu nic do rzeczy.
    >> To chyba od samego początku. No i już mamy zmienione prawo. Tak czy
    >> inaczej - chodziło mi o to, że na terenie getta znalazły się
    >> przedwojenne sądy z ulicy Leszno 53-55, w których mieli sprawy i
    >> Żydzi, i Polacy-nie żydzi. https://1943.pl/artykul/smak-gettowego-
    >> zycia-9-sady-leszno-53-55/ Budynki sądu chyba dalej stoją, tylko
    >> teraz jest to Aleja Solidarności 127? A w czasie okupacji były z
    >> getta wyłączone? https://getto.pl/var/self/storage/images/media/
    >> images/mapa2_sr/7031737-1-pol-PL/Mapa2_sr.jpg Ale pamietam jakies
    >> wspomnienia, ze Polaków do getta wpuszczano, aby mogli dojść do
    >> sądu.
    >
    > Nie wiem, jak w Warszawie, ale u mnie w mieście, to Polacy do Getta
    > mogli wchodzić, tylko Żydzi mieli ograniczenia w wychodzeniu.

    W Warszawie chyba tak łatwo się do Getta nie wchodziło.
    Ale jak widać sąd tam był, urząd skarbowy, tramwaj przejezdżał.

    > U nas na
    > terenie Getta znajdowała się m.in. przedwojenna Parafia Ewangelicka,
    > gdzie większość Niemców do kościoła chodziło. Wątpię, by im ograniczono
    > dostęp do jedynego kościoła ich wyznania.

    W Warszawie wykwaterowano 113 tys mieszkańców.
    Jak myślisz - z poszanowaniem KC ?

    >>> Jak sobie Niemcy wymyślili, że każdy napotkany po zmroku Polak
    >>> jest przestępcą i uprawnionym "celem strzeleckim", to jak się to
    >>> jakoś połączyło z głupim Niemcem, albo ze spanikowanym Niemcem, to
    >>> mógł zastrzelić przypadkowego przechodnia bezkarnie.
    >> Ale "godzina policyjna" to nie niemiecki wynalazek, oraz - jednak
    >> nowe prawo :-)
    >
    > Mnie z tym nowym / starych chodziło, że utrzymano prawo polskie w
    > dotychczasowym zakresie. Nikt nowego kodeksu cywilnego nie pisał
    > przykładowo. Karny chyba też obowiązywał sprzed wojny. Przepisy
    > podatkowe itd. Natomiast Niemcy oczywiście wprowadzali nowe, ale nie
    > widziałem nigdzie, by zmieniali powiedzmy polską ustawę. Wprowadzali
    > prawo równolegle funkcjonujące. W razie konfliktu stosowało się niemiecki.

    No własnie, wprowadzali swoje prawo, bez patrzenia na nasze.

    Cos tam o systemie prawnym GG
    https://www.journals.umcs.pl/sil/article/viewFile/63
    /60

    A przecież były jeszcze tereny "wcielone do Rzeszy".

    A wysyłanie ludzi, w tym przestępców, to obozów koncentracyjnych, to
    na podstawie polskiego KK/KPK ?

    > Niemcy generalnie starali się przestrzegać prawa wojny. A prawo wojny -

    No, powiedzmy, tak sobie. Zbrodni wojennych trudno zliczyc.

    > pisze z głowy - między innymi przewiduje właśnie, ze służby cywilne -
    > przykładowo Policja - nadal na zajętym terenie działają. Chronią
    > porządek. Bo od XIX wieku starają się wszyscy, by w miarę możliwości
    > wojny nie oddziaływały na cywili.

    No chyba, ze ich trzeba roztrzelać setkę dla przykładu.

    >>> Wprowadzono również przepisy karne specjalne, jak przykładowo kara
    >>> śmierci za pomoc osobom uważanym przez Niemców za Żydów
    >>> (podkreślam to, bo czasem były to osoby, których sami Żydzi za
    >>> Żydów nie uważali). Często wykonywaną na miejscu przez jakiś
    >>> doraźny "sąd", nie dlatego, by Niemcy się jakoś spieszyli, tylko w
    >>> obawie przed tym, że jeszcze trzeba by udowodnić winę, która wcale
    >>> oczywista nie była.
    >> Eee tam. Niemiecki sąd doraźny nie miał problemu.
    >
    > Z tym różnie bywało, z tego co słyszałem. Sami Niemcy na samowolkę swoim
    > też niechętnie pozwalali. Mieli świadomość, ze to wzmaga anarchię, a im
    > anarchia nie była akurat na zapleczu frontu potrzebne.

    Ale taka anarchia, żeby pijany strażnik nie strzelał do niewinnych
    ludzi dla zabawy, czy taka, żeby niemiecki sąd doraźny skazał Polaka
    za jakies okupacyjne przestępstwo?

    >>> Przykładowo, jak znajdowano ukrywających się w polskich
    >>> gospodarstwach Żydów, to mordowano wszystkich domowników - w tym
    >>> dzieci. A dzieci - nawet wg niemieckiego prawa - przecież do
    >>> pewnego wieku winy nie ponosiły.
    >> Ale to nie było niemieckie prawo, tylko prawo GG.
    >
    > Piszę z głowy, czyli po prostu z niczego. Próbowałem znaleźć coś na
    > szybkiego w Internecie, ale widzę różne bzdury, więc o ile pamiętam z
    > tego, co czytałem w książkach, to obowiązujące przed II WS przepisy

    Niemieckie prawo jest dla Niemców, dla Polaków są inne prawa, a dla
    Żydów jeszcze inne.

    > nadal obowiązywały. Niemcy stopniowo wprowadzali różne nowe przepisy,
    > ale nadal kradzież, pobicie, zabójstwo były ścigane przecież. Ruch

    Tylko czy nie bardziej niż przed wojną?

    > oporu, ruchem oporu, ale nadal byli przecież choćby przedwojenni
    > złodzieje. Sądzisz, że z chwilą wybuchu wojny stali się patriotami i
    > przestali kraść?

    Znane są chyba przypadki, gdy współpracowali z podziemiem, i okradali
    np Niemców.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1