eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrawa autorskie › Re: Prawa autorskie
  • Data: 2010-11-29 14:39:33
    Temat: Re: Prawa autorskie
    Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl>

    >>> W opisanym przez Ciebie wyapdku możnaby ewentualne się zastanowić, czy
    >>> nie jesteś współtwócą i część tych praw autoskich osobistych nie należy
    >>> do Ciebie.
    >>
    >> Tu akurat nie ma się nad czym zastanawiać. Dając pomysł jest twórcą bez
    >> wątpienia.
    >
    > Wąpliwości wyraziłem w poście obok.
    > Zechcesz się odnieść?
    > 1. pomysł IMO nie ma charakteru "ustalenia". Ów pomysł musiałby być
    > tak dokładnie wyrażony, że zamówiony u różnych wykonawców
    > dałby efekt "z dokładnością do rzemiosła". "Indywidualność"
    > *nie* wystarcza do spełnienia definicji utworu, potrzebne
    > jest jeszcze "ustalenie"! I najlepiej dowód na to ostatnie...
    > (pisemny zapis albo jakoś inaczej utrwalona treść, mogąca
    > służyć jako dowód)

    Pytający podał przykład MZ oddający istotę sprawy a mianowicie, on chce
    "zagwizdać" fotografowi by ten "spisał nuty". I jakkolwiek fotograf może
    chcieć zapisać te nuty artystycznie to cały artyzm tkwi póki co w doborze
    tych nut, za który jest nagroda w konkursie. Oczywiście może w nim nic nie
    być, ale czy wtedy mógłby wygrać ten konkurs ?

    > 2. teza "w wersji adwokata fotografa": "zdjęcie jest tylko inspirowane
    > pomysłem, to tak jakby mój klient powtórzył na zdjęciu pomysł
    > malarski Leonarda da Vinci, na to zastrzeżenia ustawowego
    > nie ma, wręcz przeciwnie, jest wyłączenie"

    Nie wątpię, że może się zainspirować, ale na razie "spisuje nuty".

    >
    > Z pozostałym wyrażonymi przez Ciebie uwagami (tymi co już widzę
    > w innych postach) się zgadzam.
    >
    >>> Ale co do zasady raczej całkowite "wyeliminowanie" fotografa z praw
    >>> autorskich osobistych nie będzie możliwe.
    >>
    >> Jest możliwe jeśli wykonanie zdjęcia nie niesie żadnego autorskiego
    >> wkładu. Takie zdjęcia dowodowe np. Można je zrobić zupełnie bez udziału
    >> fotografa za pomocą automatu, więc zlecając zrobienie tego fotografowi
    >> też można się umówić by działał jak automat.
    >
    > Ale dobrze by było mieć tę umowę na piśmie ;)
    > IMVHO co racja to racja - dodałbym jeszcze zrobienie *porządnej*
    > fotkopii (i też najlepiej, jak autor oświadczy że dołożył staranności
    > aby *wyłącznie* odwzorować pierwotną treść).
    > Czyste, wysoko kwalifikowane (i być może wysoko opłacane) rzemiosło,
    > bez śladu "indywidualizmu" :)

    Tylko MZ to jest kwestia czy oprócz tego, że autor jest twórcą nie będzie
    nim także fotograf a nie który z nich nim będzie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1