eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPolicja zabrala mi dysk za nielegalna kopie WindowsRe: Policja zabrala mi dysk za nielegalna kopie Windows
  • Data: 2005-01-04 18:12:15
    Temat: Re: Policja zabrala mi dysk za nielegalna kopie Windows
    Od: "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Przemek R."
    <p...@t...gazeta.
    pl> napisał w wiadomości
    news:crel09$gsh$1@inews.gazeta.pl...
    >>Przykłady
    > na
    >> tej grupie to Falkenstein, Osiecki, Tomasik, Lawa. Tacy ludzie będa
    > robić
    >
    > Tomasika to moze bym z tej grupy wykluczyl.

    Pewnie pan już panie Przemku nie pamięta tego postu od Tomasika:
    "
    Użytkownik "Przemek R."
    <p...@t...gazeta.
    pl> napisał w wiadomości
    news:copivd$gd6$1@inews.gazeta.pl...

    Przemek! Byłeś chociaż raz w takiej sytuacji? Próbowałeś złapać poszczutego
    dużego psa, który broni własnego terytorium, jakim dla niego jest
    mieszkanie?"

    To dotyczyło pana, który wyszedł z siekierą, ponieważ policjanci próbowali
    na siłe do niego wejść. Potem przyjechał oddział AT, zabili małego pieska i
    poturbowali dzieci.
    Dla Tomasika jesteśmy psami, które bronią swoich mieszkań, a on chodzi
    pewnie z legitymacją i jest panem policjantem, nierozumiejącym dlaczego
    bronimy swoich mieszkań, swojej prywatności. Nie rozumie też dlaczego trzeba
    bronić się przed pomówieniami.

    "Zwłaszcza w sytuacji, gdy przed momentem jeden z domowników
    latał i wymachiwał siekierą, więc istnieje realne zagrożenie, że zacznie
    swój taniec na nowo, co w konsekwencji nie dość, że spowoduje zagrożenie
    życia i zdrowia narażonych na pogryzienie policjantów, to jeszcze może w
    krótkim czasie rozwinąć się w regularną bitwę, podczas której nie będzie
    wyjścia, tylko furiata trzeba będzie postrzelić."

    Dla Tomasika ten pomówiony przez kogoś tam pan był furiatem, który w jego
    głowie latał z siekierą.
    Reportaż TV mówił o tym że wyszedł do drzwi z siekierą. Może rąbał drewno i
    pukający policjanci przerwali mu.

    "W takiej sytuacji najlepszym wyjściem taktycznym jest zaskoczenie. Nie dać
    szansy gościowi złapać tej siekiery. Nie dać szansy, by krzywdę zrobił
    policjantom"

    którzy napadli na jego dom z powodu pomówień.

    "domownikom lub samemu sobie."

    Jak go już ktoś pomówił to Tomasik i inni od razu muszą gościa urobić, żeby
    bandziorów z policji nie pociągnięto do odpowiedzialności. Najlepiej zrobić
    z gościa świra po ubecku.

    "Przecież nikt normalny nie napada na policjantów z siekierą."

    On nie napadł, ale to już szczegół. W raporcie policjanci zapewne napisali,
    że napadł, chociaż sami dobijali się bezprawnie do jego domu i próbowali
    wejść siłą na podstawie pomówień, co jest niezgodne ani z konstytucją RP,
    ani z prawem.

    No to dajcie policji jeszcze więcej swobody. Wtedy biednego, pomawianego
    gościa, który się broni od razu kropną na progu na oczach dzieci a jego mózg
    rozpryśnie się po ścianach i twarzach rodziny.

    Grzegorz Kruk, Ph.D.





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1